Wybitny kompozytor z Łodzi i honorowy samuraj. Kim był Aleksander Tansman?

Kiedy myślimy o najbardziej sławnych łodzianach, nieczęsto przychodzi nam na myśl nazwisko Aleksandra Tansmana. Tymczasem jego postać kojarzą wielbiciele muzyki klasycznej na całym świecie.

fot. NAC
Aleksander Tansman w Paryżu w roku 1932

Aleksander Tansman należy do grona najwybitniejszych kompozytorów XX wieku, którego dzieła są wykonywane na wszystkich estradach świata. To człowiek o niezwykłej biografii, przyjaciel wielkich artystów, łodzianin z urodzenia, choć postać ciągle jakby mniej znana…

Muzyczna odyseja

Aleksander Tansman przyszedł na świat 11 czerwca 1897 r. w zamożnej rodzinie żydowskiej, w domu przy ul. Próchnika 18 w Łodzi, gdzie również uczęszczał do gimnazjum polskiego, przyjaźnił się m.in. z Julianem Tuwimem i Pawłem Kleckim, późniejszym sławnym dyrygentem rodem z Łodzi. Obok Artura Rubinsteina jest Tansman kolejną łódzką postacią światowego formatu w świecie muzycznym. W  Polsce nie zdobył uznania, chociaż w 1919 r. został pierwszym w odrodzonej Rzeczypospolitej zwycięzcą konkursu kompozytorskiego. Błyskotliwą karierę zrobił za to w Paryżu, gdzie zadebiutował w 1920 r. i został dostrzeżony przez wybitnych kompozytorów, m.in. Ravela, Milhauda, Segovię czy Strawińskiego.

Jako pianista i kompozytor wyjeżdżał do wielu krajów Europy, obu Ameryk i na Daleki Wschód. Podczas pobytu w USA w 1927 r. poznał Charliego Chaplina i George’a Gershwina, a jego utwory były wykonywane przez Toscaniniego czy Stokowskiego. W sezonie artystycznym 1932/33 odbył wielkie tourneé dookoła świata – z Ameryki poprzez Japonię, Chiny, Filipiny, Singapur, Indonezję, Malaje, Cejlon, Indie, Egipt, Izrael aż do Grecji. W czasie pobytu w Japonii został odznaczony Złotym Medalem Jiji-Shimpo w uznaniu wybitnych zasług dla sztuki światowej, a przyznano mu również godność honorowego samuraja i rytualny miecz. W Indiach był gościem Mahatmy Gandhiego. W 1933 r. za tę podróż otrzymał dyplom honorowego członka elitarnego Klubu Marco Polo.

Kolega Chaplin i inni

Po wybuchu wojny, dzięki pomocy swego przyjaciela Charliego Chaplina, wyemigrował do Stanów Zjednoczonych. Anegdota głosi, że z braku kufrów podróżnych spakował swoje rzeczy do… trumny i z takim oryginalnym bagażem wysiadł na Manhattanie. W 1941 r. osiedlił się w Los Angeles i zajmował się komponowaniem przede wszystkim muzyki filmowej. W 1945 r., za muzykę do „Paris Underground” G. Ratoffa, otrzymał nominację do Oscara i był pierwszym polskim kompozytorem wyróżnionym przez Akademię Filmową.

Do Paryża powrócił w 1946 r. jako uznany kompozytor. Jego utwory rozbrzmiewały w salach koncertowych całej Europy. W gronie jego przyjaciół znaleźli się m.in. Alan Berg, Igor Strawiński, Andre Gide, Albert Einstein, Thomas Mann, Jean Cocteau, Jean Renoir, Bela Bartok czy Aldous Huxley. Sława, jaką zdobył Tansman, przyczyniła się do podniesienia rangi kultury polskiej na świecie. Nawiązania do Chopina, folkloru polskiego, jak również tradycji żydowskiej, wschodniej i amerykańskiej, łączą w jego twórczości elementy neoklasyczne z nowoczesnością. Dorobek Tansmana jest bogaty – od muzyki symfonicznej, chóralno-orkiestrowej, fortepianowej, gitarowej po formy kameralne i sceniczne, a liczba wykonań jego utworów na świecie sięgała niekiedy nawet pół tysiąca rocznie.

Znany czy nieznany?

Aleksander Tansman zmarł w Paryżu 15 listopada 1986 r. w wieku niemal 90 lat i został pochowany na cmentarzu Saint-Mondé. Przez całe życie ogromnie dużo pracował, tworzył i koncertował, ale nie był ascetą, bo – jak ktoś  wspominał – kochał życie i kobiety.

W 1924 r. Tansman poślubił Annę Eleonorę Brociner, ale para rozwiodła się osiem lat później. W 1934 roku nawiązał romans z Nadjeżdą de Bragança, wnuczką Michała II, pretendenta do tronu Portugalii, a w 1937 r. Aleksander poślubił Colette Cras, wybitną pianistkę, córkę wiceadmirała floty francuskiej, z którą miał dwie córki – Mireille i Marianne.

Choć postać Tansmana kojarzy się z jakąś odległą epoką, to przecież zmarł on zaledwie 35 lat temu. W 1977 r. jako pierwszy polski artysta otrzymał słynny fotel Królewskiej Akademii Nauk, Literatury i Sztuki w Brukseli. W 1979 r. Związek Kompozytorów Polskich przyznał mu członkostwo honorowe, a Akademia Muzyczna w Łodzi – tytuł doctora honoris causa (1986). Od 1996 r. odbywa się w Łodzi Międzynarodowy Konkurs Indywidualności Muzycznych im. A. Tansmana, choć ten znany na całym świecie łodzianin i ambasador muzyki polskiej wciąż chyba nie jest przez nas do końca doceniany i rozpoznawalny…

ZOBACZ TAKŻE


Polecane aktualności

fot. ŁÓDŹ.PL

Modernizacja zajezdni Chocianowice przyspiesza. Sprawdź, jak przebiegają prace [ZDJĘCIA]

red / ŁÓDŹ.PL

Prace na terenie 120-letniej zajezdni Chocianowice prowadzone są rzez firmę Budimex na obszarze… więcej

fot. ŁÓDŹ.PL

Mural z wizerunkiem Kazimierza Górskiego odsłonięty w Szkole Mistrzostwa Sportowego [ZDJĘCIA]

red / ŁÓDŹ.PL

Podczas rozpoczęcia roku szkolnego 2022/2023 w Szkole Mistrzostwa Sportowego im. Kazimierza… więcej

fot. ŁKS

ŁKS Łódź odpada z Pucharu Polski po emocjonującym meczu ze Stalą Mielec

JB / ŁÓDŹ.PL

Mogłoby się wydawać, że starcie drużyny z Ekstraklasy z pierwszoligowcem nie będzie obfitowało w… więcej

fot. Envato Elements

Powrót do szkoły - jak go przetrwać? Poradnik dla dzieci i rodziców

a.pe / ŁÓDŹ.PL

W czwartek, 1 września zaczyna się nowy rok szkolny. Przedstawiamy kilka wskazówek, które pomogą… więcej

fot. mat. pras.

Co robić w weekend w Łodzi? Najciekawsze wydarzenia w mieście [PRZEWODNIK]

red / ŁÓDŹ.PL

Spotkania ze sławami polskiej fantastyki, koncert Krystiana Ochmana, hity kinowe na Polówce - w… więcej

Kontakt