Planowana jest redukcja na stanowiskach dyrektorów DPS oraz w administracji. Jak poinformowano na konferencji prasowej magistratu oszczędności - 3 mln zł do 2019 r. - pozwolą na podwyżki dla pracowników priorytetowych dla Domów, czyli właśnie opiekunów czy pielęgniarek. Radni PiS chcieli dyskutować o tej sprawie na początku obrad, jednak punkt ten znajduje się na końcu dzisiejszego porządku sesji.
- Domagaliśmy się informacji dotyczących reformy w DPS-ach na posiedzeniach Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej. Do tej pory nie uzyskaliśmy żadnych wyjaśnień w tej sprawie. Reforma zakłada bardzo istotne zmiany w funkcjonowaniu Domów – mówił na konferencji prasowej wiceprzewodniczący Klubu Radnych PiS Radosław Marzec.
Radny Kamil Jeziorski podkreślił, że skargi mieszkańców miasta są procedowane na początku sesji. Jego zdaniem informacja w sprawie reformy w DPS-ach powinna być potraktowana w ten sam sposób.
- Dzisiejsza sesja jest dość obszerna i wyjątkowa. Dlatego dziwię się, że ta sprawa nie została wprowadzona na początek obrad- mówił Kamil Jeziorski.
Adam Wieczorek (PO), przewodniczący Komisji Ochrony Zdrowia i Opieki Społecznej podkreśla, że zmiana zakłada zarówno poprawę jakości opieki nad pensjonariuszami, jak i lepsze warunki pracy dla pracowników DPS: opiekunów, pielęgniarek czy terapeutów.
- Zmiany w DPS już się zaczęły - mówił Adam Wieczorek. - Wprowadziliśmy szczepienia na pneumokoki dla pensjonariuszy czy zajęcia aktywizujące mieszkańców Domów. Teraz czekają nas remonty budynków i pokoi dla mieszkańców, kupno nowych łóżek i mebli dla pensjonariuszy oraz budowa nowych łazienek.
Zmiany mają być przyjmowane w grudniu, na sesji Rady Miejskiej w Łodzi. Faktyczne połączenie DPS planowane jest na lipiec 2018 r.