Charlie, Kinematograf czy Bodo?

Które wybrać – wracają stare dylematy, bo wracają łódzkie kina studyjne.

Charlie, Kinematograf czy Bodo?

Od 21 maja zapraszamy do sal kinowych i tych malutkich i tych wielkich. W kinach można zobaczyć między innymi: „Jak Bóg szukał Karela” (reż. Vít Klusák, Filip Remunda), „Palm Springs” (reż. Max Barbakow), „Sound of Metal” (reż. Abraham Marder, Darius Marder), „Zabij to i wyjedź z tego miasta” (reż. Mariusz Wilczyński),  ,,Nomadland'' (reż. Chloé Zhao),  ,,Minari'' (reż. Lee Isaac Chung) oraz specjalnie dla młodych Widzów „Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai. Rabuś z pociągu” (reż. Moa Gammel).  Ruszają zarówno kina takie jak niewielkie Bodo, Przytulne, Kinematograf w Muzeum Kinematografii czy kino Charlie. Seanse odbywają się jeszcze w reżimie sanitarnym z różnymi ograniczeniami, dlatego warto wcześniej zamówić bilety bo funkcjonuje tylko 50 % miejsc. 

- Kino pozostanie już z widzami w formie hybrydowej - podkreśla właściciel kina Charlie Sławomir Fijałkowski. Ale to dobrze bo internet tak naprawdę napędza sprzedaż normalnych biletów, dla tych, którzy kochają mrok sali kinowej - dodaje. Niewątpliwym hitem nowego sezonu filmowego będą, poza wymienionymi tytułami,  dwa obrazy. OJCIEC w reż. Floriana Zellera. To przejmujący obraz o przemijaniu i miłości. Laureatka Oscara, Olivia Colman gra Annę, która stara się opiekować 80-letnim ojcem, Anthonym. Anne martwi się stanem ojca, który wykazuje oznaki demencji. Anthony ma raz lepsze raz gorsze dni, potrafi kaprysić, odrzuca kolejnych opiekunów, proponowanych przez córkę. Anna widzi jak ojciec powoli gaśnie. LUDZKI GŁOS w reż. Pedro Almodóvara z udziałem Tildy Swinton, w którym to filmie bohaterka - zakochana, poniżona, zdesperowana - prowadzi swoją ostatnią telefoniczną rozmowę z mężczyzną, który od niej odszedł. W mieszkaniu w towarzystwie spakowanych walizek kochanka i jego osieroconego psa, miotając się od wściekłości do smutku, trawi miłosną katastrofę. Sięga po pigułki, chwyta za siekierę, rozlewa benzynę: chciałaby zabić siebie, chciałaby zniszczyć jego, chce zagrać rolę życia w dramacie zwanym rozstaniem. Zmienia kostiumy i maski, przymierza konwencje, błaga, krzyczy i szepcze: sprawdza, czy ta historia powinna skończyć się tragedią czy może jednak... happy endem?

Właściciele kin ciesząc się z ponownego otwarcia sal podkreślają, że dla tej branży wiele się zmieni, pozostanie już  z nami np. oferta on line - W czasie kwarantanny spowodowanej epidemią wirusa SARS-CoV-2 działalność wszystkich kin została zawieszona do odwołania. Od miesięcy żyjemy w świecie bez bliskości kultury, spotkań, bez emocji, jakie wywołuje w nas ciemna sala kinowa. Wychodząc naprzeciw potrzebom dzielenia się owymi emocjami, wspólnego doświadczenia i przeżywania wysokiej kultury Stowarzyszenie Kin Studyjnych powołuje do życia platformę kin studyjnych - MOJEeKINO.PL. Od 21 maja Stowarzyszenie zaprosi fanów małych, przytulnych kin z niebanalnym repertuarem na największą w Polsce platformę zrzeszającą kilkadziesiąt kin, dzięki której widzowie znów będą mogli poczuć namiastkę prawdziwego kina. Spośród listy kin znajdujących się na platformie wybierz swoje ulubione kino studyjne i ciesz się jego unikatowym programem! - mówi z kolei Wojciech Wojtysiak z kina Bodo. Od początku trwania kryzysu związanego z epidemią koronawirusa w Polsce Zarząd Stowarzyszenia podejmuje działania mające na celu wsparcie kin studyjnych, a jednocześnie bacznie obserwuje rodzimy rynek filmowy, zauważając dużą dynamikę zmian jakie w nim zachodzą oraz rosnącą rolę przestrzeni internetowej w udostępnianiu nowych filmów. Od kilku tygodni uczestniczymy w koncertach, spotkaniach i spektaklach online. Te działania nie pozostaną bez wpływu na dalsze losy twórców, animatorów w przestrzeni kultury oraz form uczestnictwa w niej widzów. Jednocześnie same będąc uczestniczkami kultury widzimy jak trudnym zadaniem dla widza jest wybranie z tej oferty czegoś dla siebie.

- Nie mogliśmy pozostać na te zmiany obojętne, dlatego Stowarzyszenie Kin Studyjnych przygotowuje największe na świecie wirtualne kino, w ramach którego swoje repertuary zaprezentują kina arthousowe od Bochni po Darłowo i od Sokołowa Podlaskiego do Gorzowa Wielkopolskiego. MOJEeKINO.PL będzie jedną wspólną platformą łączącą wirtualnie kina z całej Polski, która w dobie zastoju umożliwi im zachowanie tej niepowtarzalnej więzi, jaką tworzą z widzami w swoich tradycyjnych przestrzeniach. Projekt, który tworzymy jest innowacyjny na skalę światową. Różni się od istniejących VOD z tysiącem filmów do wyboru repertuarem, dotarciem do widza a także sposobem podejścia do promocji filmu. Platforma promować ma sztukę filmową w różnych jej przejawach oraz umożliwiać poszczególnym kinom realizowanie swojego kuratorskiego programu. Przestrzeń platformy będzie zatem dla widza arthousowego nadal drogowskazem do oglądania filmów studyjnych, których często brakuje na popularnych platformach streamingowych - zgodnie podkreślają obaj panowie.

W realizacji wirtualnego kina upatrujemy także szansę na przedłużenie możliwości obejrzenia filmu po powrocie do tradycyjnego grania. Obecnie w związku z dużą liczbą cotygodniowych premier film standardowo żyje na naszych ekranach ok 2-3 tygodni (w wyjątkowych przypadkach dłużej), natomiast na platformach streamingowych pojawia się ok. 4 miesiące później. Dlatego wychodząc naprzeciw potrzebom widzów i rynku, proponujemy stworzenie niejako „dodatkowego okna” pomiędzy kinem a tradycyjnym VOD. Po uzgodnieniu z dystrybutorem, schodzący z ekranów kin studyjnych film, trafi do naszych wirtualnych sal na kolejne tygodnie, aby osoby nie korzystające z tradycyjnego kina z różnych powodów (odległość, choroba, życie rodzinne etc.) mogły obejrzeć wyczekiwane dzieło nie czekając na pojawienie się go na VOD.

Bazując na doświadczeniu kolegów z krajów europejskich korzystających już z podobnej platformy współpracującej ściśle z kinami, jesteśmy przekonane, że rozwój wirtualnego kina nie wpłynie na spadek frekwencji w kinach tradycyjnych, a wręcz przeciwnie – stanie się dodatkowym polem promocyjnym granych tytułów, którym czasem trudniej przebić się do najbardziej gorących newsów.

Wirtualne kino zagości w domach widzów w drugiej połowie maja i będzie miało zasięg ogólnopolski. Obecnie udział w projekcie zadeklarowało 47 kin studyjnych z całej Polski, ale wciąż zgłaszają się kolejni chętni. Wspólnie z nami nową wirtualną rzeczywistość postanowili kreować dystrybutorzy, z którymi współpracujemy też w kinach tradycyjnych – Aurora Films, Mayfly, Hagi, Galapagos, Spectator, Next Film, Stowarzyszenie Nowe Horyzonty Velvet Spoon. Operatorem wirtualnego kina a tym samym naturalnym pomostem ułatwiającym współpracę między dystrybutorami a kinami studyjnymi i lokalnymi jest Stowarzyszenie Kin Studyjnych. Partnerem technologicznym, który podjął się tego niełatwego zadania, jest poznańska firma Insys Video Technologies o bogatym doświadczeniu na tym polu.

Anna Michalik z kina Kinematograf w Muzeum Kinematografii zapraszając na seanse filmowe, przypomina także o tym by korzystając z pretekstu jakim jest wizyta w sali kinowej skorzystać z okazji i zobaczyć nową, znakomitą wystawę o historii kina do 1939 roku z unikatowymi eksponatami takimi jak fotoplastykon czy kamera Oko Kazimierza Prószyńskiego z 1902 roku, jak i podziwiać świeżo odnowione wnętrza pałacu Schaiblerów, niewątpliwie jednego z najpiękniejszych tego typu obiektów w Polsce. Kino Charlie przygotowało z kolei wystawę projektorów kinowych i domowych pod tytułem ,,Co w kinie terkocze?''. Projektorów, które w większości powstawały w  Łodzi przez ponad 50 lat

- Wierzymy, że kino jest ważne i przetrwa najgorsze, bo wierzymy w widzów, w ich lojalność i tęsknotę za prawdziwymi emocjami jakie daje współobecność w sali kinowej i potem możliwość podzielenia się przeżyciami z innymi kinomaniakami - zgodnie dodają wszyscy szefowie kin serdecznie zapraszając na filmy.

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt