Chillispaces.com – nowa marka biur serwisowanych już wkrótce w Łodzi

Jaki wspólny mianownik mają elastyczne powierzchnie biurowe, piękny design i zrewitalizowane przestrzenie w łódzkiej Starej Drukarni? To Chillispaces.com – nowy brand firmy Rise.pl, który jesienią rozpocznie swoją działalność w Łodzi.

5 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (5)

Rise.pl to polski operator elastycznych powierzchni biurowych, zarządzający siedmioma lokalizacjami w Krakowie i Rzeszowie. Biuro w Łodzi będzie pierwszą lokalizacją firmy poza południową Polską. Dlaczego zdecydowaliście się Państwo zainwestować w Łodzi? Czy wybór historycznego obiektu dawnej drukarni wojskowej oznacza, że dostrzegacie Państwo potencjał w zrewitalizowanych budynkach, którym zostały nadane nowe funkcje?

Łódź to jedno z największych miast w Polsce i w odróżnieniu do np. Krakowa, Warszawy czy Wrocławia wciąż ma ogromny potencjał wzrostu, zarówno jako miejsce inwestycji biznesowych, jak i biurowych innowacji. O ile w ostatnich latach w Łodzi pojawiały się coworkingi czy duże inwestycje np. w Nowym Centrum Łodzi, o tyle wciąż brakuje prawdziwie elastycznych ofert najmu w przestrzeniach o wysokiej jakości. Dlatego to właśnie tu postanowiliśmy postawić swój pierwszy krok poza południem Polski. Po Łodzi, jeszcze na przełomie tego roku, mają pojawiać się kolejne lokalizacje na północy kraju, bo model flex office stał się bardzo konkretną odpowiedzią na potrzeby firm zrodzone przez pandemię.

Nasze wcześniejsze inwestycje nie były zlokalizowane w zrewitalizowanych przestrzeniach, ale łódzka Stara Drukarnia zachwyciła nas swoim potencjałem. Po generalnym remoncie blisko 100-letnie budynki nabrały dodatkowego charakteru dzięki odsłonięciu konstrukcji z czerwonej cegły, żeliwnym słupom i industrialnym wnętrzom. Przy organizacji takich biur ważne jest, by zachować balans między szacunkiem wobec historii i współczesnymi potrzebami najemców. Stara Drukarnia będzie więc miejscem z dobrym designem, świetnymi przestrzeniami wspólnymi i wysokiej jakości wystrojem, ale także bardzo szybką i bezpieczną siecią komputerową czy skalowalnymi biurami, gotowym do szybkiej transformacji pod potrzeby konkretnego klienta.

Chillispaces.com, czyli nowa marka, pod która funkcjonować będzie sieć biur serwisowanych należących do Rise.pl. Co to oznacza w praktyce? Jakie są plany rozwojowe związane z nowym brandem, czy planują Państwo kolejne inwestycje w Łodzi?

Uruchomienie Chillispaces.com to ważny etap w 17-letniej historii naszej działalności. Pod nowym brandem będą działać nie tylko nasze dotychczasowe biura, ale także wszystkie nowe lokalizacje w Łodzi, Bydgoszczy, Rzeszowie i Gdańsku. Łącznie już na przełomie 2020 i 2021 roku mamy mieć 11 lokalizacji o łącznej powierzchni ponad 24 000 mkw. - o ok. 70% więcej niż obecnie. W praktyce oznacza to, że dokonujemy rewolucji w naszym portfolio. W ostatnich miesiącach rynek flex mocno przyspieszył wraz z coraz większą liczbą atrakcyjnych możliwości podnajmu, a mimo to wiele miast wciąż nie jest nasyconych ofertą biur serwisowanych. To, że rozpoczynamy ten proces w Łodzi nie jest przypadkiem, ponieważ ma ona ogromny potencjał. Wiele zależy od konkretnych możliwości i ofert, ale nie wykluczamy, że w niedalekiej przyszłości zdecydujemy się na drugą lokalizację w mieście.

Biura serwisowane vs. coworking - to dwie stosunkowo nowe formuły, które powstały w odpowiedzi na zapotrzebowanie przedsiębiorców poszukujących bardziej elastycznych form prowadzenia działalności i najmu powierzchni biurowych. Czym różnią się te dwa koncepty? Jakie są zalety wyboru biura serwisowanego w porównaniu do powierzchni coworkingowej oraz w stosunku do klasycznych biur?

Zasadnicza różnica między coworkingiem i flex office dotyczy spektrum możliwości, jakimi dysponuje najemca. Obecne czasy są dobrym testem tego, jak elastyczne w rzeczywistości są oferty operatorów biur. Biura w modelu flex charakteryzują się m.in. płaskimi kosztami i elastycznymi warunkami najmu, w których odnajdą się zarówno duże firmy, jak i kilkuosobowe zespoły. Model ten pozwala szybko reagować na zmniejszanie się lub zwiększanie zapotrzebowania firmy na powierzchnię biurową, np. w związku ze skalą zatrudnienia czy organizacją pracy.

Wiele firm, pomimo rezygnowania z tradycyjnych, wieloletnich umów najmu, nie chce tracić możliwości wpływu na wystrój biura, szybkiego reagowania na potrzeby lokalowe, poczucia posiadania własnej przestrzeni – także pod kątem bezpieczeństwa w obliczu koronawirusa. Flex office z jednej strony uwalnia firmy od tradycyjnych bolączek najmu długoterminowego takich jak skomplikowane umowy, mała elastyczność przestrzeni, konieczność dbania o wiele usług towarzyszących najmowi, z drugiej zaś umożliwia im zachowanie wielu atutów „własnego biura” niedostępnych we współdzielonym coworkingu, m.in. dedykowanej recepcji, wydzielonych przestrzeni, możliwości personalizacji stanowisk i wynajmowanych pokoi.

Kto jest adresatem oferty najmu powierzchni u operatora biur serwisowanych jakim jest Chillispaces?

Adresatami oferty Chillispaces.com nie są firmy o konkretnym rozmiarze, specjalizacji czy strukturze – nasza oferta jest równie dobra dla kilkuosobowej grupy, jak i dużych zespołów. To specyfika, która wyraźnie wyróżnia model flex na tle rynku. Portfolio klientów Chillispaces.com składa się zarówno z młodych polskich startupów, jak też globalnych liderów branż technologii, doradztwa biznesowego i oprogramowania dla biznesu. Mimo specyfiki modelu flex, zakładającej możliwość szybkiej zmiany biura, wielu klientów jest z nami od lat. Najemców łączy wyjątkowy charakter biur Chillispaces.com. Odnajdą się w nich wszystkie organizacje, które chcą działać elastycznie i efektywnie kosztowo, jednocześnie nie rezygnując z designu i infrastruktury dopasowanej do nawet najbardziej wymagających.

Elastyczność naszych biur można obserwować codziennie na przykładzie działań, które realnie realizujemy z klientami na podstawie ich potrzeb: szybkiej personalizacji wnętrz pod konkretne marki, liczbie stanowisk ewoluującej z dnia na dzień czy sprawnej instalacji redundantnej sieci internetowej. Podsumowując - atutem biur elastycznych jest właśnie… elastyczność w każdym elemencie współpracy, otwarta na bardzo zróżnicowane typy najemców.

Jaki, Pana zdaniem, będzie wpływ pandemii koronawirusa na rynek najmu powierzchni biurowych. Czy zyskają na tym nowe formuły jakimi są m.in. biura serwisowane?

Zapotrzebowanie na nowe formuły najmu rośnie systematycznie od kilku lat. Według raportu JLL w latach 2014-2019 rynek flex office na świecie zwiększył się o 25%. Pandemia stanowi natomiast niespotykany wcześniej katalizator rozwoju takich elastycznych przestrzeni. Wraz z nowymi sposobami organizacji zespołów narzuconymi przez izolację, transformacją firm czy rosnącą rolą pracy hybrydowej (łączącej model zdalny z biurowym) zmieniły się potrzeby najemców. Długoterminowe sztywne umowy najmu w tradycyjnych biurowcach będą często porzucane na rzecz bardziej zwinnych rozwiązań, dopasowanych do elastycznych zespołów. Już dziś wielu menedżerów otwarcie mówi, że rozważa ograniczenie liczby wynajmowanych pięter czy stanowisk w biurach, czasem ze względu na oszczędności, a czasem w związku z planowanymi zmianami organizacji zespołów. Pojawiają się kolejne ciekawe koncepcje związane z elastycznymi przestrzeniami, np. emergency office – pakiet biurowy umożliwiający tymczasowe rozszerzenie wielkości przestrzeni najmu niemal z dnia na dzień, w związku z pilnymi potrzebami firmy.

W Polsce po pandemii przybywa coraz więcej ciekawych ofert podnajmu, ponadto dostajemy wiele zapytań od potencjalnych nowych najemców – zarówno w Krakowie, jak i nowych lokalizacjach, nad których otwarciem pracujemy – w tym oczywiście w Łodzi. Obiekt w Starej Drukarni będzie łączyć wszystkie atuty biur elastycznych, które już decydują o silnym wzroście ich popularności, m.in. przejrzystość kosztów, dostosowanie do bieżących potrzeb najemcy, łączenie zalet dedykowanej przestrzeni z elementami coworkingu. Do powyższych dodajemy ciekawy i wysokiej jakości design w wyjątkowej, pofabrycznej przestrzeni.

 

Z Panem Piotrem Augustynem, prezesem spółki Rise.pl i współwłaścicielem Chillispaces.com, rozmawiał Paweł Laskowski z Biura Rozwoju Gospodarczego i Współpracy Międzynarodowej UMŁ

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt