Kto odpowiada za wzrost cen

- „Podwyżki +” to najważniejszy program PiS. Trwa on już co najmniej dwa lata i ma się coraz lepiej. Drożeje prąd, paliwo, gaz, woda, żywność – wyliczali na konferencji prasowej Paweł Bliźniuk, wiceprzewodniczący Rady Miejskiej i Monika Malinowska – Olszowy, radna PO. Ich zdaniem rząd - przez program „Podwyżki +” - nakłada na łodzian kolejne opłaty i podatki, podnosząc także te, które obecnie obowiązują.

- Każda podwyżka pociąga za sobą kolejne, robi się z tego błędne koło. Widzimy, że Polacy żeby godnie żyć, muszą wydać znacznie więcej niż rok temu za ten sam koszyk konsumencki. Pytamy dlaczego tak się dzieje i czy rzeczywiście kosztem Polaków, ta dziura budżetowa jest łatana. Wiemy, że w budżecie państwa brakuje pieniędzy. Do wszystkiego, co rząd PiS chce zrobić, muszą dołożyć się Polacy - uważa Monika Malinowska – Olszowy.

- Nie tak dawno przez łódzkie media przetoczyła się gorąca dyskusja dotycząca podwyżek cen wody. Poseł Waldemar Buda, kandydat PiS na prezydenta miasta wraz ze swoimi partyjnymi koleżankami i kolegami twierdził, że to tylko wyjątek, wina Miasta, a rząd PiS nie miał z tym nic wspólnego. To nieprawda – podkreślał Paweł Bliźniuk i dodał, że wszyscy którzy płacą rachunki, robią zakupy odczuli już konsekwencje podwyżek.

- Podrożeje też paliwo, ponieważ parlamentarzyści, a wśród nich Waldemar Buda, głosowali „za” nową opłatą paliwową, którą będziemy musieli wszyscy z własnych kieszeni pokrywać. Drożeje abonament radiowo-telewizyjny, opłaty za parkowanie mogą wzrosnąć, już wzrosły ceny żywności oraz koszty funkcjonowania sklepów w związku z zakazem handlu w niedziele -wymieniał Paweł Bliźniuk. I zaapelował do Waldemara Budy, by wytłumaczył łodzianom dlaczego głosował za nową opłatą paliwową, dlaczego wzrastają ceny gazu, prądu, wody.

Konferencję prasową radnych PO skomentował rzecznik prasowy PiS Łukasz Magin.

- Czynsze w lokalach komunalnych w górę, droższe bilety MPK i wyższe opłaty za żłobki – to niechlubny dorobek prezydent Zdanowskiej z PO i popierającej ją koalicji radnych PO-SLD tylko w 2017 roku. W tym roku od połowy czerwca łodzianie płacą aż o 23 grosze więcej za metr sześcienny tzw. wodościeku. To taką cenę skalkulował ZWiK w porozumieniu z UMŁ i zawnioskował o jej zatwierdzenie. Apeluję do radnych PO o odrobinę przyzwoitości. To wy odpowiadacie za drożyznę w Łodzi, a najgłośniej krzyczycie. Po prostu wstyd – uważa Łukasz Magin.

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt