Łódzki samorząd przeciwko osłabieniu uchwały antysmogowej

Samorząd miasta Łodzi przedstawił oficjalne stanowisko w sprawie osłabienia uchwały antysmogowej, w którym sprzeciwia się działaniom marszałka Grzegorza Schreibera (PiS).

2 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (2)

Damian Raczkowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: - Tak jak mówiliśmy wcześniej, nasze stanowisko jest jasne: nie rozwiąże się problemu kopciuchów wydłużaniem obowiązywania uchwały, zamianą jednej cyfry, z trójki na czwórkę, czy piątkę. Pani Prezydent Zdanowska napisała swoje stanowisko, bo została poproszona, argumentując to bardzo prosto. Dzisiaj Polacy, łodzianie i mieszkańcy województwa łódzkiego nie potrzebują zamiany cyfr, a potrzebują wsparcia i programu osłonowego, który pozwoli im dzisiaj, w tym najtrudniejszym paradoksalnie czasie i być może ostatnim momencie, na wymianę źródeł ogrzewania. Bo mówiło się o końcu roku, a już dzisiaj na hałdach nie ma węgla. Już dzisiaj wszyscy obserwują czy przypłynie statek z węglem, tak jak kiedyś przypływały - ja nie pamiętam tych czasów - statki z pomarańczami. Dochodzimy do absurdalnych sytuacji. Już dzisiaj węgiel jest dużo droższy niż był, a na koniec roku będzie jeszcze droższy. Czyli zapowiada się niestety najdroższy sezon grzewczy po 90. roku. I już dzisiaj powinniśmy jako samorządowcy i jako władza oczywiście rządowa też stworzyć program osłonowy, program całkowity wspierający i promujący wymianę kopciuchów i tych najgorszych źródeł ogrzewania na piece ekologiczne, bądź na innego typu ogrzewanie.

Ten program mógł być sfinansowany z tych 60 miliardów euro które otrzymaliśmy w ramach sprzedaży praw do emisji CO2, o których to pieniądzach się nie mówi, tak jakby nikt zbytnio nie wiedział, gdzie one zostały zainwestowane. A to one mogły, bo 50% z nich, zgodnie z dyrektywą musi być wydawane na inwestycje w zielone odnawialne źródła energii bądź na walkę ze zmianami klimatu. Ten program właśnie by się do tego idealnie nadawał. To stanowisko pani prezydent oczywiście zostanie przesłane do państwa. My tam mówimy wprost – samorząd, my jako miasto, od kilku lat mamy swój własny program. Od 2017 roku wymieniliśmy, zlikwidowaliśmy kilka tysięcy kopciuchów. Robimy przegląd w mieszkaniach komunalnych, już niedługo będziemy mieli dokładną liczbę kopciuchów. Nie jest tak źle, jak myśleliśmy. W tamtym roku podpisaliśmy umowę z WFOŚ, promujemy program Czysta Polska, ale to nie jest niewystarczająco, bo dzisiaj te dotacje, które my jako samorząd finansujemy z własnego budżetu nie wystarczają i nie zachęcają mieszkańców do tego, żeby te źródła ogrzewania likwidować i wymieniać. Po prostu inwestycja jest bardzo droga, a gaz prąd… no sami dostajemy rachunki, sami je płacimy i widzimy jak wysokie one są.

W związku z tym musimy stworzyć program osłonowy. I o to apelujemy do pana marszałka. Program osłonowy, pozyskać fundusze z Unii Europejskiej, od władzy centralnej, żeby ten program na dwa trzy lata zabezpieczył tych łodzian i tych mieszkańców województwa łódzkiego, którzy zdecydują się zlikwidować kopciuchy i właśnie im pomóc bo wydłużenie tego czasu nic nie spowoduje. Ten węgiel będzie drożał. Już dzisiaj wiemy że węgiel nie jest naszą naszym złotem, chociaż tyle w zasadzie może kosztować niedługo. Już dzisiaj wiemy że wydłużenie tej uchwały nic nie da. To jest bezsensowny zabieg zmieniający tylko i wyłącznie jedną cyfrę na drugą, który nic nie rozwiąże nie rozwiąże problemu a tylko go przedłuży.

Marcin Bugajski, radny Sejmiku Województwa Łódzkiego: - Stare kopciuchy są mniej efektywne energetycznie. Czyli trzeba spalić więcej węgla, aby uzyskać taką samą ilość energii, jak w przypadku nowoczesnych pieców. To się po prostu opłaca. Wzywam w imieniu klubu radnych Koalicji Obywatelskiej Sejmiku Województwa Łódzkiego, aby pan marszałek województwa zwołał okrągły stół w sprawie walki ze smogiem w naszym regionie, bo tutaj ewidentnie jest potrzeba współpracy samorządów lokalnych, samorządu województwa oraz rządu. Bez takiego wspólnego działania niczego nie zmienimy poprzez przedłużanie terminu likwidacji kopciuchów. To naprawdę do niczego nie doprowadzi. Myślę również, że warto włączyć tę rozmowę przedstawicieli Komisji Europejskiej, która za chwileczkę będzie decydowała o funduszach unijnych na nową perspektywę finansową. I myślę że musimy bardzo mocno mówić o tym, że to muszą być dotacje dla mieszkańców, bo już widzimy, że bez dotacji na bardzo wysokim stopniu, nie ma szans na to, aby mieszkańców zachęcić do szybkiej wymiany kopciuchów na lepsze piece. Przedłużenie terminu niczego nie zmienia.

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt