W związku z podejrzeniem kontaktu dziecka uczęszczającego do Przedszkola Miejskiego nr 231 z osobą prawdopodobnie zakażoną koronawirusem, Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Łodzi zdecydował o prewencyjnym zamknięciu placówki od dziś tj. 11 marca do odwołania.
- Dziecko ani jego rodzice nie mają żadnych objawów zakażenia, zamknięcie placówki ma charakter wyłącznie prewencyjny, to daleko posunięte środki ostrożności - podkreśla Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi. - Prezydent Hanna Zdanowska jest w Warszawie na spotkaniu z premierem, który zdecyduje o tym czy szkoły i przedszkola mają być zamykane. Podkreślam, przedszkole Sanepid zamknął prewencyjnie, nie stwierdził zakażenia wirusem.
Do kontaktu dziecka z osobą zakażoną mogło dojść podczas pobytu rodziny w Norwegii. Jak podkreśla Sanepid zamknięcie przedszkola to daleko posunięte środki ostrożności, bowiem dziecko ani rodzice nie mają żadnych objawów zakażenia.
Dzieci z Przedszkola Miejskiego nr 231, ich rodzice oraz wychowawcy zostali objęci nadzorem epidemiologicznym co oznacza pobyt tych osób w domach do 14 dni i bieżący kontakt
z Sanepidem. A rodzice przedszkolaków o zamknięciu placówki zostali poinformowani telefonicznie przez wychowawców albo osobiście dziś rano kiedy przyprowadzali dzieci do przedszkola. Dalsze postępowanie będzie ustalane z rodzicami indywidualnie przez Sanepid.
Zgodnie z zaleceniem Powiatowego Inspektora Sanitarnego zamknięte przedszkole zostanie zdezynfekowane, to działanie także ma charakter prewencyjny.
Rodzice zamkniętego przedszkola mają prawo do dodatkowego zasiłku o czym mówi ustawa dotycząca koronawirusa.
- Zgodnie z ustawą rodzice mają prawo skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego. Dotyczy to dzieci do lat 8 a zasiłek jest wypłacany maksymalnie przez 14 dni - wyjaśniła mec. Elżbieta Staszyńska, zastępca dyrektora Wydziału Prawnego UMŁ.