Sympatycy łódzkiej ekipy mają nadzieję, że ich ulubieńcy sprawią niespodziankę w starciu z przeżywającym kryzys przedstawicielem najwyższej klasy rozgrywkowej. By tak się stało ŁKS musi jednak zagrać zdecydowanie lepiej niż w sobotę, gdy przed własna publicznością bezbramkowo zremisował z GKS Tychy. Po tym meczu podopieczni Kazimierza Moskala mają na koncie 17 pkt. i w tabeli Fortuna 1. Ligi zajmują piątą pozycję.
Na szczycie są natomiast zawodnicy Widzewa, otwierający drugoligową klasyfikację. Awans na fotel lidera zapewnił im Dario Kristo, strzelec jedynego gola w meczu z Pogonią w Siedlcach. Po tej wygranej zespół Radosława Mroczkowskiego ma już 24 pkt. – jeden więcej od Olimpii Grudziądz i dwa od Elany Toruń. Te trzy zespoły zajmują obecnie lokaty premiowane awansem do Fortuna 1. Ligi. W 12. kolejce widzewiacy podejmą Siarkę Tarnobrzeg (29 września, godz. 19.10).