Samorządy kontra MEN. Łódź dołącza do pozwu zbiorowego o reformę edukacji

Łódź dołącza do inicjatywy warszawskiego samorządu by pozwać Ministerstwo Edukacji Narodowej za koszty reformy edukacji, których wedle zapowiedzi minister Zalewskiej miało nie być.

fot. Monika Pawlak / UMŁ
Samorządy kontra MEN. Łódź dołącza do pozwu zbiorowego o reformę edukacji

Koszty jednak były i to niemałe. Łódź swoje szacuje wstępnie na około 20 mln zł, Rzeszów na 7 mln zł, ale już Gdańsk mówi o 70 mln wydanych na rządową reformę. Sprawę koordynuje stołeczny ratusz, a pozew zbiorowy przeciwko MEN ma trafić do sądu w połowie kwietnia.

- Pozew dotyczy wyłącznie wydatków jakie poniosły samorządy w związku z reformą edukacji, bo to samorządy sfinansowały tę fanaberię rządu - powiedział Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, dodając: -  Subwencja oświatowa i jej niedoszacowanie nie ma tutaj nic do rzeczy. Ostateczna kwota jakiej będziemy się domagać może ulec zmianie ponieważ tegoroczne wydatki są tylko szacunkami, ale każdy wydatek, każdą złotówkę przed sądem udowodnimy.

Łódki samorząd wydał już około 5 mln zł na dostosowanie pomieszczeń w szkołach podstawowych do potrzeb klasopracowni, wyposażenie pracowni przedmiotowych w pomoce do nauki chemii, biologii, fizyki oraz zakup niezbędnych mebli. Koszty i to niemałe generowały także odprawy dla zwalnianych nauczycieli gimnazjów, choć w części te wydatki zwróciło ministerstwo. Największą kwotę, bo według szacunków aż 16 mln zł, pochłonie dostosowanie szkół średnich do potrzeb skumulowanych roczników.

- Do szkół średnich idą absolwenci ostatniej klasy gimnazjum, ale także klas ósmych szkół podstawowych, więc aby zaspokoić ich potrzeby otwieramy około 200 oddziałów klas pierwszych więcej - wyjaśniła Berenika Bardzka, dyrektor Wydziału Edukacji UMŁ, dodjąc: - Pracownie trzeba wyposażyć w meble i pomoce dydaktyczne, a to kosztuje. Oczywiście będziemy przenosić wyposażenie z likwidowanych gimnazjów, ale to nie wystarczy, stąd wydatki.

Do pozwu zbiorowego mają dołączyć miasta zrzeszone w Unii Metropolii Polskich, ale nie jest wykluczone, że będą też gminy spoza tego gremium. Na razie wiadomo, że oprócz Warszawy i Łodzi o pieniądze z MEN będą się upominać przed sądem: Poznań, Gdańsk, Rzeszów i Białystok.

- Wolałbym te 20 milionów wydać na dodatki dla nauczycieli, dalsze unowocześnienie szkolnego wyposażenia czy inne potrzeby łódzkiej edukacji, a nie na finansowanie bezsensownych pomysłów obecnego rządu - dodał wiceprezydent Trela.

Polecane aktualności

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Międzynarodowy Dzień Kobiet. Łódź pamięta o kobietach-bohaterkach

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet przed pomnikiem-ławeczką Haliny Szwarc-Kłąb przedstawiciele… więcej

Kontakt