- Warto wspomnieć, że takie rozwiązania stosuje się już w innych miastach Polski – poinformowała Paulina Setnik, radna Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
- Ściany mchu antysmogowego potrafią wchłonąć tyle smogu, ile 275 drzew. Dostałyśmy odpowiedź na interpelację, że zaproponowane rozwiązanie będzie realizowane przez miasto w ramach projektu „Zielone Ściany w Łodzi”. Bardzo nas ta wiadomość ucieszyła. Rośliny będą sadzone przy budynkach tak, aby mogły piąć się po metalowych konstrukcjach. Miasto będzie monitorowało, jak rośliny wpływają na strukturę obiektów. Nasze miasto staje się coraz bardziej zielone, czyste, ekologiczne oraz przede wszystkim przyjazne dla mieszkańców. Należy wymienić: łąki kwietne, zielone przystanki, sadzenie drzew i krzewów w rewitalizowanych ulicach. Wspólnie walczymy ze smogiem. Serdecznie prosimy także łodzian, żeby przychodzili do radnych z nowymi pomysłami i koncepcjami, ponieważ miasto to przede wszystkim ludzie – dodała radna Paulina Setnik.
Mech antysmogowy działa także jako bioindykator, który wskazuje poziom zanieczyszczenia powierza.
- Kilka dni temu mówiłyśmy już o ekranach akustycznych, które będą oplatane roślinnością – powiedziała Monika Malinowska-Olszowy, radna Klubu Radnych Koalicji Obywatelskiej.
- Zostanie zastosowana zieleń wertykalna, oparta na metalowych konstrukcjach. Planuje się wykonać analizę sprawdzającą, czy również ściany można byłoby obsadzać mchem lub roślinami pyłolubnymi. Warto to sprawdzić. Korzyści z projektu jest wiele, m.in. czystsze i zdrowsze powietrze, estetyka ulic, docieplenie budynku oraz ochrona przed hałasem – uznała radna Monika Malinowska-Olszowy.