Korespondencyjną walkę o miejsca numer 1. i 2. stoczą trzy ekipy: Górnik Łęczna (60 pkt.), Widzew (59) i GKS Katowice (58). Lider pojedzie na Mazowsze, gdzie zmierzy się ze zdegradowaną już Legionovią Legionowo, widzewiacy podejmą walczącą o utrzymanie drużynę Znicza Pruszków, a zespół z Katowic przed własną publicznością zagra z piątą w tabeli Resovią, która w poprzedniej kolejce wygrała z Widzewem 1:0.
Fani zespołu z al. Piłsudskiego nie dopuszczają do siebie myśli o powtórce ubiegłorocznego scenariusza, w którym ich ulubieńcy na finiszu stracili szansę na awans. Widzew zdobył wówczas 55 pkt. i zakończył rywalizację na piątym miejscu. Teraz ma już cztery oczka więcej i na pewno będzie wyżej sklasyfikowany. Jeśli wygra ze Zniczem, to w kolejny sezon rozpocznie już na zapleczu ekstraklasy. Tak może się stać również przy ewentualnym remisie a nawet porażce. Przy takich wynikach zawodnicy z al. Piłsudskiego będą jednak musieli liczyć na korzystne dla siebie rozstrzygnięcie meczu w Katowicach.