- Zróżnicowanie podmiotów, które rozmawiały z nami podczas targów MIPIM w Cannes o inwestycjach w NCŁ wskazuje, że zainteresowanie jest bardzo duże. Nie są to tylko deweloperzy biurowi, ale też mieszkaniowi i hotelowi. To oznacza kierunek, który planowaliśmy i który chcemy utrzymać. Zróżnicowane funkcje tego obszaru - mówi Adam Pustelnik, dyrektor Biura Obsługi Inwestora i Współpracy z Zagranicą UMŁ.

Potwierdzeniem obserwacji poczynionych podczas wizyty w Cannes są dane zawarte w raporcie Cushman & Wakefield o łódzkim rynku nieruchomości w 2017 r. Raport jest bazą faktów i liczb, na której mogą opierać się inwestorzy planujący realizację przedsięwzięć w naszym mieście.

W Łodzi jest już ponad 430 tys. mkw. powierzchni biurowej. Odnotowujemy największy przyrost powierzchni biurowej w Polsce, w 2017 r. - Wyjątkowość Łodzi opiera się na tym, że nowoczesne powierzchnie biurowe oferuje w bezpośrednim sąsiedztwie rewitalizowanych obszarów. To bardzo udana i niespotykana w innych miejscach Europy kombinacja - mówi Zuzanna Krech z Cushman & Wakefield.

Stajemy się coraz dojrzalszym rynkiem. Raport wskazuje na rosnącą aktywność deweloperów. Łódź jest też nadal atrakcyjna ze względu na stawki czynszów. To co dzieje się na rynku nieruchomości dzieje się głównie w centrum i jego najbliższym otoczeniu i to też wyjątkowa cecha Łodzi. Obecnie miasto powinno skupiać się na inwestorach mieszkaniowych i hotelowych.

Raport Suchman&Wakefield pokazuje, że zainteresowanie rynku nieruchomości Łodzią jest zdywersyfikowane, rosnące i z potencjałem na przyszłość.