Артыкул

Gawędy łódzkie. Nie tylko młyny, czyli „przemysłowe" jaskółki dawnej Łodzi

O tym, że Łódź rozwijała się kiedyś dzięki młynom, już wiemy. Ale zaczątki przemysłu były też inne.

fot. Envato Elements
Na obszarze współczesnej Łodzi, oprócz 4 młynów na Jasieniem, powstały w XV–XVI w. jeszcze dwa młyny.

Na obszarze współczesnej Łodzi, oprócz 4 młynów na Jasieniem, powstały w XV–XVI w. jeszcze dwa młyny, stanowiące odrębne punkty w dobrach pabianickich – Rokicki (zbudowany między 1555 a 1559 r.) i Wiskicki (sprzed 1470 r.) należący w czasach Jana Długosza do sołtysa, później wykazywany w składzie dóbr kapituły krakowskiej. 

Samodzielnym punktem osadniczym była również huta szkła położona na gruntach wsi Chocianowice. Nie ma jej w wykazie uposażenia parafii pabianickiej z 1398 r., obejmującej wszystkie miejscowości w tych stronach, natomiast jest wymieniona przez Długosza w jego Liber beneficiorum dioecesis Cracoviensis spisanej w latach 1470–1480, a zatem powstała w tym czasie. Kronikarz zaznacza, że zakład był już nieczynny. Jego funkcje przejęła prawdopodobnie nowo wybudowana po 1480 r. huta na gruntach wsi Wiskitno. Do zarządu dóbr pabianickich wpływały od niej opłaty od 1551 do 1580 r., a na początku XVII w. uległa likwidacji. Podobny los spotkał w tym czasie istniejącą już przed 1398 r. Rudę Chocianowicką (Pabianicką), która jednak przez cały XV i XVI w., aż do 1580 r., utrzymywała ciągłość produkcji. Długosz podaje, że usytuowana była nad Nerem, przy dużej sadzawce. Zaznaczają ją również mapy z przełomu XVIII i XIX w., co pozwala na dokładną lokalizację: znajdowała się obok przecięcia dzisiejszej ul. Parnej z tą rzeką. O położeniu Huty Chocianowickiej brak danych.

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ

Kontakt