Артыкул

Widzew Łódź będzie silniejszy? Powroty przed meczem z GKS Jastrzębie

Widzew Łódź rzutem na taśmę zdobył trzy punkty w meczu z Puszczą Niepołomice i utrzymał pozycję wicelidera. Do kolejnego spotkania z GKS Jastrzębie drużyna Janusza Niedźwiedzia może przystąpić wzmocniona ofensywnymi piłkarzami, wracającymi do treningów po kontuzjach.

fot. Marcin Bryja
Widzew Łódź

Dani Villanueva mierzy 170 centymetrów, ale to on dopadł do dośrodkowania Radosława Gołębiowskiego i głową zdobył bramkę na wagę trzech punktów w doliczonym czasie gry meczu z Puszczą Niepołomice. Dla Hiszpana to był drugi gol w czerwono-biało-czerwonych barwach. 

Dzięki niemu łodzianie utrzymali drugie miejsce w ligowej tabeli, bo choć punkty zgubiła Korona Kielce, to swój mecz kolejny raz wygrała Arka Gdynia. Spotkanie tych dwóch drużyn, które mają kolejno cztery i dwa punkty straty do wicelidera, poprzedzi sobotni mecz Widzewa w Jastrzębiu-Zdroju z miejscowym GKS. Drużyna Janusza Niedźwiedzia będzie miała okazję więc powiększyć przewagę punktową nad przynajmniej jednym rywalem w walce o awans do Ekstraklasy.

Kibice Widzewa mogą wyczekiwać najbliższego meczu z optymizmem z przynajmniej dwóch powodów. Po pierwsze, RTS już dwukrotnie mierzył się z GKS-em w tym sezonie i dwa razy wygrał: 3:1 w lidze, a także 4:1 w Pucharze Polski. Ponadto do treningów wrócili Przemysław Kita, Bartłomiej Pawłowski czy Mateusz Michalski. Niewykluczone więc, że do meczu GKS widzewiacy przystąpią silniejsi niż przed tygodniem.

Klub z Jastrzębia zajmuje obecnie ostatnie miejsce w tabeli, co stawia RTS w roli faworyta. Dotychczas Widzew wygrał tyle spotkań, ile GKS przegrał – aż 15. Czy ta liczba wzrośnie w sobotę? 

ДИВІТЬСЯ ТАКОЖ

Kontakt