W łódzkich 85 szkołach podstawowych prowadzonych przez miasto pierwszy dzień sprawdzianów przebiegł bez zakłóceń. Początek drugiego tygodnia strajku nie przyniósł przełomu, nadal niemal wszystkie placówki uczestniczą w proteście.
- Najważniejsza informacja: dzięki zaangażowaniu i pracy dyrektorów szkół i pracowników Wydziału Edukacji UMŁ nasi ósmoklasiści mogli spokojnie napisać dziś sprawdzian - powiedział Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, dodając: - Dziękuję jeszcze raz wszystkim, którzy znów wyręczyli rząd i jego jednostki terenowe. Jutro także nie powinno być kłopotów, a do komisji na sprawdziany językowe brakuje naprawdę niewielu nauczycieli, więc na pewno w środę będą w pełnej obsadzie.
Berenika Bardzka, dyrektor Wydziału Edukacji UMŁ dodała, że w tym tygodniu zajęcia dydaktyczne powinny być do środy ponieważ czwartek i piątek to dni wolne od nauki. - Dlatego też wszystkie spływające od szkół i przedszkoli wnioski o zawieszenie zajęć, czyli zamknięcie placówek będą miały zgody do środy włącznie. Wtorek po świętach to także dzień wolny od nauki, zatem kolejne ewentualnie wnioski w tej sprawie będą wpływać w środę - wyjaśniła urzędniczka.
W poniedziałek jak w minionym tygodniu strajk trwa w 123 przedszkolach miejskich z czego 108 wnioskowało o zawieszenie zajęć. Z takim samym wnioskiem wystąpiło 16 szkół podstawowych, 10 gimnazjów oraz 17 liceów. Strajkuje ogółem 90 szkół podstawowych, 31 gimnazjów i 46 szkół ponadgimnazjalnych.
We wtorek kolejny dzień egzaminów klas 8, czyli matematyka.
