Budowlane mają już za sobą jeden oficjalny mecz, w którym ograły Chemika Police. Stawką konfrontacji z najlepszą drużyna poprzednich rozgrywek był Superpuchar. Po jego zdobyciu w klubowej kolekcji Budowlanych brakuje więc już tylko mistrzostwa Polski. W walce o to trofeum podopieczne Błażeja Krzyształowicza są stawiane w roli głównych rywalek Chemika, który rozpoczął sezon od wygranej 3:0 z Budowlanymi Toruń. Zdobywczynie Superpucharu do rywalizacji przystąpią dzisiaj w Bielsku-Białej, gdzie o godz. 18 rozpoczną mecz z BKS Profi-Credit.
W tym samym czasie w Atlas Arenie ŁKS Commercecon będzie walczył z Treflem Proxima Kraków. Zespół prowadzony przez Michala Maska latem został wzmocniony i przez wielu fachowców jest typowany do roli czarnego konia rozgrywek. Prezes Hubert Hoffman nie podbija jednak bębenka. Na przedsezonowej konferencji prasowej powiedział, że jego zespół na siłę nie będzie się z nikim ścigał, ale spróbuje powalczyć o miejsce w czołowej czwórce.