Po dotychczasowych spotkaniach drużyna z ul. Milionowej ma na koncie 49 pkt. Trzy oczka mniej zgromadziły zawodniczki Górnika Łęczna oraz Czarnych Sosnowiec, ale tylko jedna z tych drużyn może w dwóch nadchodzących kolejkach zgarnąć pełną pulę. Wszystko przez to, że w najbliższą niedzielę (22 maja, godz. 10:15) w Łęcznej dojdzie do bezpośredniej konfrontacji drużyn goniących TME SMS. Któraś z nich musi więc stracić punkty, więc nie ma możliwości, by obie zakończyły sezon z dorobkiem 52 oczek.
Łodziankom do takiego wyniku brakuje tylko jednego zwycięstwa, które zapewni im mistrzowski tytuł. Przy równej liczbie punktów z Górnikiem lub Czarnymi zespół TME SMS będzie wyżej sklasyfikowany, gdyż ma lepszy bilans meczów z tymi drużynami. W Łęcznej drużyna prowadzona przez Chojnackiego zwyciężyła 5:0, a w Sosnowcu wygrała 3:2. Nieco gorzej było w Łodzi, gdzie miejscowe zremisowały 1:1 z Czarnymi i uległy 2:3 Górnikowi. Ogólny bilans tych spotkań jest jednak korzystny dla TME SMS i może mieć kluczowe znaczenie w końcowym rozrachunku.
Rewanż na drużynie z Krakowa
Choć finisz ekstraligowych rozgrywek może jeszcze dostarczyć kilku niespodzianek, to nie da się ukryć, że niemal we wszystkich scenariuszach łodzianki są murowanymi kandydatkami do złota. Może się nawet tak zdarzyć, że po mistrzowską koronę sięgną również wtedy, gdy w dwóch nadchodzących kolejkach nie zdobędą żadnego punktu. W klubie z Łodzi takiego obrotu sprawy nikt jednak nie rozpatruje. Aktualne wicemistrzynie kraju sprawę prymatu w kraju chcą rozstrzygnąć już w tę niedzielę. Motywację mają podwójną, gdyż w pierwszej rundzie przy Milionowej przegrały z AZS UJ 0:2. Jeśli jednak liderowi rewanż na boisku piątej aktualnie drużyny rozgrywek by się nie udał, to w odwodzie będzie jeszcze ostatni mecz z Olimpią Szczecin, w ostatniej kolejce bieżących rozgrywek (29 maja, godz. 10:15). Ten zespół nadal nie może być pewny utrzymania w ekstralidze, lecz sportowo jest zdecydowanie słabszy od TME SMS. Do tej pory szczecinianki wygrały tylko trzy spotkania, doznając aż dwunastu porażek. Na zakończenie jesiennej części sezonu 2021/2022 Olimpia na własnym boisku uległa TME SMS 0:3.
Przed przyjazdem do Łodzi zespół ze Szczecina zagra jeszcze u siebie z przedostatnią w tabeli Tarnovią Tarnów i jeśli wygra ten mecz, to na Milionowej pojawi się już pewny utrzymania. Może się więc tak zdarzyć, że zakończenie sezonu będzie w Łodzi jedną wielką fetą. Gospodynie będą świętowały historyczne mistrzostwo Polski, a przyjezdne pozostanie w lidze.
