Na projekt dotyczący bezpłatnego dostępu do e-booków zagłosowało, aż 7112 osób, a sam projekt uplasował się na 6 miejscu w projektach ponadosiedlowych.
- To pokazuje, że łodzianie lubią i chcą czytać, że chcą korzystać z łódzkich bibliotek i że są to dla nich bardzo ważne miejsca, myślę, że zwłaszcza czas pandemii pokazał, jak wiele możemy stąd czerpać – informuje Katarzyna Dyzio, dyrektor Biura Aktywności Miejskiej.
Pozostała kwota to 389 tys., która będzie przeznaczona na książki oraz 61 tys. zł, za którą zostaną zakupione audiobooki. Za łączną kwotę 450 tys. można będzie kupić około 20 tys. książek i audiobooków.
- Tylko do nas, do naszej filii trafi około 1300 woluminów. Projekt opiewał na kwotę 33 tys. zł i bardzo się cieszymy, że mieszkańcy z osiedla, głosowali właśnie na niego. Dzięki temu możemy w ciągu roku kupić nowości wydawnicze, te na które czytelnicy czekają – informuje Joanna Szymczak-Ryczel, kierownik filii 73 Biblioteki Miejskiej w Łodzi.
Często jest też tak, że mieszkańcy zgłaszają, jakie książki najchętniej by wypożyczali.
- Wśród literatury najchętniej czytanej jest literatura obyczajowa, kryminały Katarzyny Puzyńskiej, Remigiusza Mroza, czy Katarzyny Bondy, ale też łodzianie często sięgają po książki Olgi Tokarczuk, czy Szczepana Twardocha, wracają także do klasyki – dodaje Joanna Szymczak-Ryczel.
Książki w ramach Budżetu Obywatelskiego 2020/2021 będą sukcesywnie kupowane przez niemal cały 2021 rok.
W ubiegłym roku, mimo pandemii i zamknięcia na kilka miesięcy bibliotek, łodzianie odwiedzili Miejskie Biblioteki 650 tysięcy razy wypożyczając 1 mln 146 tysięcy książek!
