Kazimierz Moskal w ŁKS Łódź! Czy uda się powrót do Ekstraklasy?

To, o czym świat łódzkiego sportu huczał od kilku tygodni, potwierdziło się: Kazimierz Moskal znowu został trenerem Łódzkiego Klubu Sportowego. Czy okaże lekarstwem na bolączki klubu z al. Unii? Czy podniesie zespół, który w zeszłym sezonie zawiódł kibiców?

fot. ŁKS
Kazimierz Moskal

Sięgnięcie po dobrze znanego przy al. Unii trenera jest wizerunkowo z pewnością dobrym posunięciem. Kazimierz Moskal kojarzy się kibicom bardzo pozytywnie. Był jednym ze współautorów największego sukcesu drużyny ostatnich lat, czyli awansu do Ekstraklasy. Zanim jeszcze pożegnał się z ławką trenerską, prezes klubu Tomasz Salski zapewniał, że nawet jeśli łodzianie zostaną zdegradowani, to wrócą do Ekstraklasy prowadzeni właśnie przez Kazimierza Moskala. Czyżby te słowa miały okazać się prorocze?

Trener z doświadczeniem

Kazimierz Moskal to bardzo doświadczony szkoleniowiec. W przeszłości prowadził między innymi Wisłę Kraków, której jest wychowankiem, GKS Katowice czy Pogoń Szczecin. Z Portowcami osiągnął swój największy sukces w karierze trenerskiej – w sezonie 2016/2017 dotarł z nimi do półfinału Pucharu Polski. Jako piłkarz z kolei zaliczył występy w reprezentacji Polski. Rozegrał w niej kilka spotkań w latach 1990–1994 i strzelił dla biało-czerwonych jednego gola. Doświadczenie zarówno trenerskie, jak i to na boisku, na pewno w ŁKS-ie mu się przyda, bo zadanie, jakie ma przed sobą, nie jest łatwe.

„Niczego nie obiecuję”

Przy al. Unii na razie nikt nie myśli o awansie. Działacze i właściciele klubu mówią przede wszystkim o ustabilizowaniu sytuacji finansowej i sportowej. Celem będzie utrzymanie się w lidze i to raczej w środku tabeli. Pozycję premiowaną grą w barażach na koniec sezonu będzie można uznać za spory sukces. Wydaje się jednak, że Kazimierz Moskal zdaje sobie sprawę, w jakim położeniu jest klub i czego od niego będą wymagać właściciele i kibice. – Oczywiście presja jest wszędzie, w każdym klubie, każdy ma wielkie oczekiwania. Tutaj też są duże, a ostatni sezon przyniósł wiele rozczarowań – mówił Moskal na pierwszej konferencji prasowej w nowej-starej roli. Jednak zaraz dodał: – Zrobimy wszystko, żeby dobrze grać w piłkę, tak jak to było poprzednio. Oczywiście niczego nie obiecuję, bo byłbym nieodpowiedzialny, gdybym powiedział, że zrobimy awans teraz czy w następnym sezonie. Ale nie boję się. Gdybym się bał, to bym nie podejmował pracy nie tylko tutaj, ale gdziekolwiek indziej – zapewnia.

Czasu jest niewiele

Nowy szkoleniowiec ma już za sobą pierwszy trening z drużyną. Ma także skompletowany skład zespołu trenerskiego, do którego wejdzie m.in. Marcin Pogorzała jako asystent. Sęk w tym, że nie do końca jeszcze znany jest skład drużyny Rycerzy Wiosny na kolejny sezon. Okienko transferowe wciąż jest otwarte i niewykluczone, że z drużyny odejdzie jeszcze kilku zawodników. A czasu zostało naprawdę niewiele. Ze względu na mundial terminarz Fortuna 1 Ligi jest napięty. Rozgrywki ruszają już w lipcu.

ZOBACZ TAKŻE

Polecane aktualności

Witaj Maj, piękny Maj

Andrzej Janecki / BAM

Mszą św. sprawowaną w intencji Ojczyzny w bazylice archikatedralnej rozpoczęły się wojewódzkie… więcej

Wiwat Biało-Czerwona!

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

Marsz ze 123-metrową flagą Polski uświetnił obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.… więcej

10. rocznica kanonizacji Papieża-Polaka

Patryk Wacławiak / BAM

W 10. rocznicę kanonizacji Świętego Jana Pawła II – pamiętamy o Honorowym Obywatelu Miasta Łodzi.… więcej

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kontakt