Majeczka rozwija się dużo wolniej niż inne dzieci. Bardzo długo nie umiała się uśmiechać i nawiązywać kontaktu wzrokowego. Jej rodzice biologiczni odwiedzają ją sporadycznie. Szanse na jej powrót do nich są niewielkie. Na razie jednak nie została rozstrzygnięta sprawa w przedmiocie władzy rodzicielskiej. Dlatego Majka nie może zostać zgłoszona do adopcji.
Od niedawna do dziewczynki przychodzi na spotkania rodzina zastępcza. Mama zastępcza karmi maleńką, nosi w chuście i śpiewa jej kołysanki, a tata opowiada bajki i rozśmiesza zabawnymi minami. Mamy nadzieję, że już niedługo Maja będzie mogła zamieszkać razem z nową rodziną.
Antoś jest 3. dzieckiem swojej matki i 8. swojego ojca. Rodzice biologiczni nie wychowują żadnego ze starszych dzieci. Ojciec jest dumny, że ma tyle córek i synów. Nie przeszkadza mu fakt, że nie potrafi się nimi zaopiekować. Mama Antka jest po uszy zakochana w swoim partnerze. Nie zraża ją ani jego agresja, ani niezrównoważenie psychiczne. Bez skrępowania deklaruje, że miłość do partnera jest dla niej najważniejsza...
Dla Antka również zabrakło miejsca w łódzkiej pieczy rodzinnej, więc prosto ze szpitala został przewieziony do domu dziecka. Ciocie z placówki robią, co mogą, by zrekompensować mu trudny start. Dbają o niego i starają się stymulować jego rozwój psychofizyczny. Ale wiedzą, że opieka w placówce to nie to samo co życie w bezpiecznej, kochającej rodzinie.
Dlatego bardzo się ucieszyły, gdy na zapoznanie z Antonim przyjechali rodzice zastępczy. Nie wystraszyła ich trudna historia rodzinna chłopca. Widać było, że są gotowi zaakceptować dziecko razem z całą jego przeszłością i trudnościami. Swoją akceptację okazują mu na każdym spotkaniu. Nie mogą się doczekać, aż maluszek pojedzie do domu razem z nimi.
Ty też możesz pomóc dzieciom z łódzkich domów dziecka!
Jeśli mieszkasz w Łodzi i chcesz zostać rodziną zastępczą, to napisz do nas lub zadzwoń pod numer 506 980 979.
*Imiona zostały zmienione.