Nagroda dla Doroty

W poniedziałek pierwszy wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela spotkał się Dorotą Banaszczyk i trenerem Maciejem Gawłowskim z klubu Olimp Łódź. Powodem było mistrzostwo świata w karate olimpijskim, wywalczone kilka dni temu przez studentkę Politechniki Łódzkiej.

- To już taka tradycja, że jak nasi mistrzowie przyjeżdżają z wielkich imprez, to spotykamy się z nimi, gratulujemy i dziękujemy za osiągnięcia. Dzisiaj jest z nami osoba, która może nie wygląda na mistrzynię świata w karate, ale rzeczywiście nią jest. I to w karate, które będzie na Igrzyskach Olimpijskich Tokio 2020. Mam więc nadzieję, że po tym mistrzostwie świata pani Dorota będzie naszą olimpijką i w Japonii również powalczy o złoty medal. To byłaby wielka rzecz dla naszego miasta – powiedział Trela.

Na rozegranym w Hiszpanii na czempionacie World Karata Federation (WKF) łodzianka w drodze do ćwierćfinału pokonała kolejno zawodniczki z: Dominikany, Bułgarii i Beninu. W walce o czołową czwórkę wyeliminowała Włoszkę Sarę Cardin, w półfinale okazała się lepsza od Japonki Sary Yamady, a w finale wygrała 2:0 z Niemką Janą Bitsch. Z turnieju wyjechał ze złotym medalem w kategorii do 55 kg oraz tytułem MVP mistrzostw.

- Sama byłam zaskoczona swoim wynikiem i sukcesem. To co osiągnęłam jest nieprawdopodobne. Przy takich nakładach pieniężnych i tym, w jaki sposób funkcjonuje w Polsce nasza dyscyplina, to co zrobiłam z trenerem to po prostu… mistrzostwo świata – powiedziała Banaszczyk.

Dodała, że gdy po przylocie do Madrytu zobaczyłam losowanie, to stwierdziła, że czeka ją bardzo trudne zadanie. - Startując na wcześniejszych zawodach seniorskich odpadałam na drugiej, trzeciej rundzie, a tu na mojej drodze pojawiały się najlepsze nazwiska w mojej kategorii wagowej, zawodniczki utytułowane i z większym doświadczeniem. Nikt więc się nie spodziewał, że w drodze do finału pokonam pięć rywalek, w tym Włoszkę i Japonkę, należące do najlepszych zawodniczek na świecie. Przełomowa była chyba walka z Włoszką, która zawsze była moją idolką. To zawodniczka dużo starsza, bo aż o 10 lat. Wychodząc do walki z nią musiałam więc dobrze się przygotować nie tylko fizycznie, ale też psychicznie. Zrobiłam jednak to co powinnam, lepiej wypracowałam akcję i zdobyłam pierwszy punkt, który wystarczył do zwycięstwa. Na koniec wygrałam z Niemką, która była siódma w rankingu. Ja byłam 28. Mimo to wynik był korzystny dla mnie – podsumowała mistrzyni świata.

Za swój sukces Dorota otrzyma wkrótce nagrodę finansową z magistratu. - Dzisiaj w imieniu pani prezydent Hanny Zdanowskiej, swoim i wszystkich mieszkańców Łodzi gratulujemy znakomitych wyników i wręczamy symboliczne upominki, a w odpowiednim momencie zostanie do nich dołożony czek na kwotę, będącą wielokrotnością tysiąca złotych. Zgodnie z regulaminem będzie to nagroda do 20 tys. zł – zakończył wiceprezydent Trela.

Polecane aktualności

10. rocznica kanonizacji Papieża-Polaka

Patryk Wacławiak / BAM

W 10. rocznicę kanonizacji Świętego Jana Pawła II – pamiętamy o Honorowym Obywatelu Miasta Łodzi.… więcej

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Kontakt