Autostrada A1 najpierw zapewniła nam komfortowe połączenie samochodowe z Trójmiastem, a teraz jeszcze szybciej niż nad morze dostaniemy się do Czech, bo do użytku oddane zostały na całej długości obie jezdnie na południe od Łodzi. Ostatnim brakującym fragmentem był odcinek między Piotrkowem Trybunalskim i Kamieńskiem.
To oznacza, że w raptem 3 godziny dojedziemy autostradą do czeskiej Ostrawy. Trochę dłużej zajmie nam podróż do Ołomuńca i Brna. Piękne czeskie miasta stały się tym samym ciekawą propozycją na weekendowy wypad.