Picie przez dzieci i młodzież napojów energetycznych to coraz większy problem. Według Narodowego Centrum Edukacji Żywieniowej po słodzone napoje z dodatkami kofeiny i tauryny sięgają coraz młodsi. – Z badań wynika, że przynajmniej raz w ciągu ostatniego roku napoje energetyzujące spożywało ok. 19% badanych dzieci w wieku 6-10 lat. Co gorsza, okazało się, że napoje te piją również dzieci w wieku 3-5 lat (ok. 2% badanych) – alarmuje NCEŻ. Tymczasem picie energetyków może być bardzo szkodliwe. Zwłaszcza w młodym wieku. – Według opublikowanych danych, 19-29% młodych ludzi po spożyciu tych napojów odczuwa niekorzystne objawy, głównie kołatanie serca, ból głowy, poczucie silnego rozbicia. Wśród działań niepożądanych wymienia się także podenerwowanie, stres, trudności ze skupieniem – wyliczają eksperci z NCEŻ. Dodatkowo szkodliwy dla zdrowia młodych ludzi jest cukier, którego w napojach energetycznych nie brakuje. Zdaniem lekarzy od energetyków łatwo można się uzależnić.
Od kiedy nowe przepisy?
To właśnie dlatego sejm zdecydował się wprowadzić zakaz sprzedaży napojów energetycznych dzieciom i młodzieży do 18 roku życia. Według nowych przepisów sprzedaż tych napojów będzie zakazana także w placówkach edukacyjnych, czyli m.in. w szkołach. Również w automatach, gdzie nie można skontrolować wieku kupującego. Zakaz obejmie napoje, w których składzie znajduje się kofeina w proporcji przewyższającej 150 mg/l lub tauryna. Z zakazu będą wyłączone napoje, w których tauryna, lub kofeina występuje naturalnie. Za złamanie zakazu będzie nakładana kara w wysokości do 2000 złotych, a nawet kara ograniczenia wolności. Nowe przepisy najprawdopodobniej wejdą w życie od 1 stycznia przyszłego roku. Teraz nowelizacja ustawy trafi do Senatu, a później na biurko prezydenta.
