Ostatnio w Widzewie udaje się dosłownie wszystko. Nawet jeżeli pojawiają się urazy, to kiedy grają zmiennicy, nie widać różnicy w jakości. Tak było chociażby po urazie Mateusza Żyry. Lider czerwono-biało-czerwonej defensywy wydawał się postacią nie do zastąpienia, jednak Serafin Szota wszedł znakomicie w jego buty i był prawdziwym dyrygentem obrony. Okres rekonwalescencji dobiega już jednak końca i Janusz Niedźwiedź na niektórych pozycjach może mieć nawet nadmiar bogactwa.
Rozpędzony Widzew Łódź jedzie do pogrążonego w kryzysie Piasta Gliwice
- kategoria:
- Sport
Hossa w Widzewie Łódź trwa. Pewne zwycięstwa ze Stalą Mielec i Cracovią oraz remis z Rakowem Częstochowa pokazują, że drużyna jest na fali. Dodatkowo w tych trzech meczach RTS nie stracił gola. Czy uda się podtrzymać tę passę w meczu z Piastem Gliwice?