Po skończeniu szkoły charakteryzatorskiej zaczęła pracę jako nauczycielka plastyki. Później postanowiła zostać krawcową. Lata temu zawód ten był bardzo potrzebny, dlatego Bogusława Banaszewska skończyła odpowiednie kursy i przeszła specjalne szkolenia.
Otworzyła własną działalność i sprzedawała wszystko, co uszyła. Kilkanaście lat temu założyła również pracownię kreatywnego krawiectwa. Chciała wykazać się swoimi umiejętnościami i wspierać inne osoby.
– Zaczęli do mnie przychodzić studenci Akademii Sztuk Pięknych – opowiada. – Pomagałam im realizować ich projekty zaliczeniowe.