Choć dla zdrowia najważniejsza jest regularna, niekoniecznie intensywna aktywność, dla niektórych osób jest ona niewystarczająca. Wybierają więc sporty ekstremalne, które pozwalają im zmierzyć się z samymi sobą i pokonywać własne ograniczenia.
Skąd się to wzięło?
Przyczyn wzrostu zainteresowania sportami ekstremalnymi upatruje się w zmianach, do jakich doszło w XX i XXI w. W wykonywaniu wielu niebezpiecznych, trudnych i wymagających siły zadań zastąpiły nas maszyny. Właśnie dlatego niektórzy sięgają po nowe wyzwania, wymagające odwagi, siły i odporności psychicznej. Popularność tych sportów wśród osób 60+ często wiąże się z potrzebą poczucia się młodszym. Dzięki takim aktywnościom seniorzy mogą się poszczycić swoją odwagą i sprawnością, a także konkurować z młodszymi.
Adrenalina
Sporty ekstremalne jednym dają poczucie wolności, innym pozwalają walczyć ze słabościami i lękiem. Aktywności związane z podejmowaniem ryzyka, takie jak wspinaczka wysokogórska, skoki spadochronowe czy paralotniarstwo, zwiększają wydzielanie adrenaliny. Aktywizuje ona cały organizm do działania na najwyższych obrotach.
Seniorzy z ekstremalnym hobby
Starość to tylko stan umysłu – coraz częściej udowadniają to seniorzy na całym świecie. Dziś emeryci nie chcą już tylko szydełkować i zajmować się wnukami, ale decydują się na realizowanie marzeń i pasji, również tych nietypowych. Seniorzy udowadniają, że zaawansowany wiek nie musi być przeszkodą. Przykładem może być Peggy McAlpine z Wielkiej Brytaniii – najstarsza osoba na świecie, która poleciała paralotnią. W kwietniu 2012 r. wzbiła się w powietrze, mając 104 lata! Przykładem śmiałka z pewnością jest też nieżyjący już Aleksander Doba. Ten polski podróżnik i odkrywca w wieku 64 lat samotnie przepłynął Atlantyk na łodzi napędzanej jedynie siłą mięśni. Czy skoki spadochronowe to nieziszczalne marzenie osoby w starszym wieku? Otóż nie! Ten sport ekstremalny cieszy się wyjątkową popularnością wśród seniorów na całym świecie, również w Polsce. Światowy rekord należy do Kanadyjczyka Armanda Gendreau, który skoczył ze spadochronem w wieku 101 lat. My możemy poszczycić się panią Bolesławą Jońca z Jeleniej Góry, która swój pierwszy skok ze spadochronem oddała w wieku 80 lat. Tak jej się to spodobało, że dwa lata później postanowiła go powtórzyć.
„Ekstremalni” łodzianie
Niejednemu młodemu, który staje przed 13-metrową ścianą wspinaczkową, uginają się nogi w kolanach, a w Łodzi seniorzy napisali grant, by móc realizować swoje pasje wspinaczkowe! Dzięki grantowi będą mieć „kieszonkowe” na wejścia do centrum wspinaczkowego na zakup lub wypożyczenie sprzętu (uprzęże, specjalne buty, magnezję do nacierania rąk). Oczywiście wszystko bezpiecznie, z asekuracją trenera, przypięci do specjalnych lin. Czy to sport dla seniorów? Jasne! Niektórzy przy okazji zajęć w Centrach Seniora już jej spróbowali i nie żałują. Teraz wrócili „na ściankę”.
Badania to podstawa
Nie ulega wątpliwości, że uprawianie sportów ekstremalnych niesie za sobą podwyższone ryzyko kontuzji, groźnych urazów czy nawet śmierci. Chwila nieuwagi może doprowadzić do bardzo poważnych konsekwencji zdrowotnych. Pomijając większe ryzyko kontuzji i zranień, wysiłek ekstremalny jest dobry jedynie dla niektórych. Dlatego własnie przed rozpoczęciem przygody z taką aktywnością, zalecana jest konsultacja z lekarzem rodzinnym, a także wykonanie szeregu badań. Wszystko po to, by wykluczyć dolegliwości, które mogłyby narazić nas na niebezpieczeństwo w trakcie, np. skoku na bungee czy latania na paralotni.
