– Intensywny rozwój technik kryminalistycznych opartych na metodach stosowanych w biologii molekularnej, genetyce, antropologii czy entomologii i ogromna popularność powieści, seriali telewizyjnych i podcastów o tematyce kryminalnej przyczyniają się do bardzo dużego zainteresowania tym kierunkiem – mówi dr Ewelina Synowiec z Wydziału Biologii i Ochrony Środowiska UŁ.
Studenci biologii kryminalistycznej zdobywają wiedzę z różnych dziedzin. Uczą się m.in. biochemii, toksykologii, psychofarmakologii i uzależnień lekowych, botaniki sądowej, a także metod statystycznych stosowanych w kryminalistyce. Nabywają również umiejętności samodzielnego ujawniania, pobierania, zabezpieczania i prawidłowego oznaczania materiału dowodowego znalezionego na miejscu zdarzenia oraz przygotowywania dokumentacji sądowej.
Dużo praktyki
Podczas nauki spory nacisk kładzie się na zajęcia praktyczne – ćwiczenia obejmują aż 26 różnych przedmiotów. Poza tym, po drugim roku, studenci odbywają 90-godzinne praktyki w formie dwutygodniowego obozu. W czasie przeprowadzonych ostatnio tego typu zajęć zapoznawali się z obowiązkami technika kryminalistycznego pracującego w miejscu przestępstw, takich jak zabójstwo czy pobicie ze skutkiem śmiertelnym. W ramach ćwiczeń zabezpieczali ślady na zainscenizowanym miejscu zdarzenia i wnioskowali na temat tego, co się wydarzyło. Uczyli się również prowadzenia oględzin katastrof i miejsc, w których doszło do aktów terrorystycznych, a także identyfikacji ofiar na podstawie zwłok i ludzkich szczątków.
