Łącznie w całym roku Miasto wyda 13 817 635 złotych, a składać się będzie na to: 4 000 000 złotych na szkolenie sportowe, 5 539 909 na wsparcie zespołów ligowych oraz 4 277 726 złotych na wynajem obiektów sportowych.
- Przeznaczymy więcej pieniędzy na łódzki sport. Mamy więcej o 1 800 000 złotych, z czego 1 200 000 złotych rozdysponujemy na wsparcie drużyn ligowych, a blisko 600 000 złotych na wynajem obiektów sportowych. To wszystko z racji tego, że w II półroczu tego roku będą funkcjonowały dwa nowe obiekty: mała hala przy al. Unii oraz stadion żużlowy przy ul.6 Sierpnia. Te obiekty będą zarządzane przez MAKiS i na ten cel, zgodnie z naszymi zasadami potrzebne są środki finansowe, tak aby drużyny, które będą rozgrywać tam swoje mecze, mogły bezpłatnie z tych obiektów korzystać – powiedział Tomasz Trela.
Pierwszy wiceprezydent zwrócił także uwagę na kwotę 1 200 000 złotych jako wsparcia dla drużyn ligowych. – Razem z Prezydent Łodzi Hanną Zdanowską od samego początku powtarzaliśmy, że będziemy zwiększać nasze zaangażowanie finansowe oraz dotację dla klubów sportowych, kiedy tylko będą lepsze wyniki sportowe. Ten rok jest rokiem szczególnym, dlatego, że nasze dwie drużyny piłkarskie awansowały do wyższej klasy rozgrywkowej: Widzew do II ligi, ŁKS do I ligi, mamy również bardzo dobre wyniki sportowe naszych siatkarek i będziemy chcieli w konkursie na II półrocze 2018 roku uwzględnić wszystkie te sukcesy. Od 2015 roku pieniędzy na sport z każdym kolejnym rokiem jest coraz więcej, a rok 2018 to rok rekordowy – zakończył Trela.
Dyrektor Wydziału Sportu UMŁ Marek Kondraciuk przypomniał, że w ubiegłym roku zostało wprowadzone ograniczenie dotyczące wysokości dotacji w stosunku do budżetu, dotacja nie może przekroczyć 60% budżetu. – Utrzymujemy właściwe proporcje między wspieraniem szkolenia sportowego, czyli szkolenia młodzieży, a sportem profesjonalnym. Nie faworyzujemy jednego bądź drugiego kierunku, tak jak ma to miejsce np. w Krakowie, gdzie wsparcie z miasta otrzymuje sama młodzież. W Łodzi zachowujemy proporcje, aby jednocześnie sukcesy młodzieżowe i sukcesy seniorskie szły dwutorowo – podkreślił Kondraciuk.
