Pomysł narodził się w Czechach, gdzie kilka lat temu Ondřej Krejčí i Břetislav Krček powołali do życia HuráLigę. Jej początek dała liga badmintona, która wystartowała w roku 2011 w Uściu nad Łabą. Od tego czasu przerodziła się w największe rozgrywki amatorskie u naszych południowych sąsiadów. Aktualnie w rywalizacji uczestniczy kilka tysięcy graczy, a mecze rozgrywane są w osiemnastu czeskich miastach. Projekt zakończył się więc sukcesem, który sprawił, że pod szyldem HobbyLiga organizatorzy postanowili zawitać ze swoim pomysłem do Polski.
Na liście miast ligowych są już m.in.: Łódź, Białystok, Bydgoszcz, Częstochowa, Gdańsk, Gdynia, Gorzów Wielkopolski, Katowice, Kielce, Kraków, Lublin, Olsztyn, Opole, Poznań, Rzeszów, Szczecin, Toruń, Warszawa, Wrocław i Zielona Góra. Rozgrywki HobbyLigi podzielono na trzy poziomy zaawansowania. Przy rejestracji na stronie www.hobbyliga.pl gracze wybierają miasto, dyscyplinę i poziom gry oraz uiszczają opłatę startową. Na podstawie tych danych system dokonuje później automatycznego losowania, dobierając przeciwników o podobnych umiejętnościach.
Po losowaniu gracze muszą uzgodnić miejsce i czas meczu. Mają na to tydzień, a w przypadku użycia tzw. dzikiej karty aż 14 dni. Po rozegraniu spotkania zamieszczają natomiast wynik na stronie i czekają na losowanie kolejnej rundy, która odbywa się w każdy poniedziałek. W ten sposób rozegrają osiem meczów ligowych, po których nastąpi play-off dla najlepszych. Po każdej rundzie aktualizowane są statystyki każdego uczestnika rozgrywek oraz ranking ogólnokrajowy, a na koniec każdego sezonu danej ligi najlepsi zawodnicy będą nagradzani.