Jubileusz Pałacu Sportu

W niedzielę 10 września w godzinach od 10 do 15 mieszkańcy Łodzi będą mogli wziąć udział w rodzinnym pikniku, zorganizowanym z okazji 60-lecia Pałacu Sportu. Tego dnia hala przy ul. ks. Skorupki 21 i jej najbliższe otoczenie będą miejscem wielu bezpłatnych atrakcji sportowych i rozrywkowych.

2 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (2)

- Najciekawsza będzie jednak możliwość wejścia do hali i zobaczenia miejsc, których łodzianie nie znają. Ten obiekt ma już 60 lat, jednak o wielu znajdujących się w nim zakamarkach mieszkańcy miasta nic nie wiedzą. W niedzielę będą mogli je poznać – powiedział w środę pierwszy wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.

Historia hali przy ul. ks. Skorupki – nazywanej często Pałacem Sportu – rozpoczęła się po zakończeniu II wojny światowej. Podjęto wówczas decyzję o budowie dużego obiektu, który zastąpiłby Miejską Halę Sportową przy ul. Żeromskiego 117, którą przekazano Filmowi Polskiemu. Na miejsce nowej hali wybrano zarośnięte i poprzecinane rowami przeciwlotniczymi pole o powierzchni 5 ha, położone w pobliżu Parku Poniatowskiego. W lipcu 1948 rozpoczęto tam budowę hali zaprojektowanej przez Witolda Prochaskę, znanego architekta z Politechniki Gdańskiej. W trakcie prac wykorzystywano m.in. prototypowe przesuwne rusztowanie, poruszające się po szynach.

Problemy finansowe sprawiły, że w 1950 budowa hali została wstrzymana. Wznowiono ją po dwóch latach, w trakcie których doszło m.in. do zmiany wykonawcy. Ostatecznie inwestycję zakończono w drugiej połowie roku 1957, a 1 października ówczesne władze Łodzi powołały do życia Łódzką Halę Sportową – państwowe przedsiębiorstwo, którego zadaniem było świadczenie usług sportowo-rozrywkowych. I takie imprezy przez wiele dekad gościły w hali, która na stałych trybunach mogła pomieścić 7035 widzów. W momencie oddania do użytku był to najnowocześniejszy tego typu obiekt w Europie.

Sportową działalność hala przy ul. Worcella 21 (obecnie ks. Skorupki) zainaugurowała 9 marca 1958, meczem bokserskim Polska – RFN. Później przy komplecie publiczności rozgrywano w niej wiele prestiżowych imprez, m.in. mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet i bokserskie mistrzostwa Polski. Przez miele lat głównymi użytkownikami hali byli jednak hokeiści Łódzkiego Klubu Sportowego, który dzięki tej arenie jako pierwszy w Polsce mógł się poszczycić krytym lodowiskiem. W największej hali lodowej w kraju swoje mecze rozgrywała również hokejowa reprezentacja Polski. W XXI wieku Pałac Sportu stał się natomiast miejscem ważnych imprez siatkarskich – Ligi Światowej i Ligi Mistrzów, z Final Four włącznie. Przez dziesięciolecia w hali odbyło się również mnóstwo koncertów, pokazów filmowych, pokazów cyrkowych itp. To tutaj swój premierowy pokaz miał też mały fiat, który przez lata był motoryzacyjna wizytówką Polski.

Po oddaniu do użytku Atlas Areny (2009) Pałac Sportu stracił pozycję głównej hali widowiskowej Łodzi. Nadal ma jednak wiele wspólnego ze sportem, gdyż trenują tam drużyny koszykarskie i siatkarskie, a zimą również młodzi piłkarze. W hali odbywa się też wiele zajęć rekreacyjno-sportowych prowadzonych przez MOSiR – obecnego administratora hali, który jest również głównym organizatorem niedzielnego pikniku.

- Łodzianie rzeczywiście znają halę tylko z perspektywy trybun. Najciekawsze rzeczy są natomiast pod nimi. Nie wszyscy wiedzą, że mamy tam olbrzymie schrony – vipowski oraz dla potencjalnych widzów wydarzeń sportowych. Będziemy je pokazywać, choć nie w całości, bo to bardzo duże przestrzenie. Równocześnie będzie też eksponowana wystawa Muzeum Sportu, pokazująca budowę hali – powiedział dyrektor MOSiR Eryk Rawicki.

Jacek Wolski z MOSiR zapewnił, że podczas pikniku będzie wiele atrakcji dla całych rodzin. Wszystkie bezpłatne. - Będzie można pobawić się na sportowo i na wiele innych sposobów. Tor gokartowy, kręgle, warsztaty robotyki – to tylko niektóre z atrakcji – powiedział Wolski.

Co będzie z halą po pikniku? Na razie nie wiadomo. Wiceprezydent Trela podkreślił, że zrobi wszystko, by 60-latka nadal służyła łódzkiemu sportowi. Więcej o jej przyszłości będzie jednak można powiedzieć dopiero w przyszłym roku.

- Ta hala cały czas jest w kwiecie sił i możliwości. Mam nadzieję, że w perspektywie kolejnych lat będzie cały czas funkcjonowała jako arena sportowa. Może doczekamy się też jej modernizacji, po której powrócą tu duże wydarzenia sportowe. Do organizacji imprez masowych potrzebna jest jednak kompleksowa przebudowa, za którą trzeba będzie zapłacić ok. 25 mln zł. Do tej koncepcji wrócimy po zakończeniu sportowych inwestycji, które są już rozpoczęte. Musimy oddać małą halę widowiskową przy Atlas Arenie i w pełni musi zacząć funkcjonować Zatoka Sportu. Zobaczymy wówczas, jakie są możliwości finansowe miasta oraz potrzeby dla klubów sportowych. Wtedy będzie podjęta decyzja, a ewentualne prace można by rozpocząć w 2019 – zakończył Trela.

Polecane aktualności

100-lecie powołania Świętej Faustyny, patronki Łodzi. W parku „Wenecja” zorganizowano jubileuszową zabawę

Tomasz Walczak / BRP

29 czerwca 1924 roku podczas jednej z zabaw plenerowych w ówczesnym parku Wenecja w Łodzi Helena… więcej

Czwartki na Wesoło

Robert Kowalczyk / MOPS

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi serdecznie zaprasza dzieci wraz z opiekunami na… więcej

Łódź poprzez wieki. Już niebawem premiera III tomu monografii naszego miasta

Tomasz Walczak / BRP

20 czerwca na rynku wydawniczym ukaże się III tom monografii Łodzi „Łódź poprzez wieki. Historia… więcej

"Uciekli do Mandżurii". W pasażu Schillera stanęła wystawa poświęcona Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

Do 28 czerwca w pasażu Schillera będzie można obejrzeć wystawę „Uciekli do Mandżurii”, której celem… więcej

Wiwat Bractwu Kurkowemu! 200 lat najstarszej organizacji społecznej w Łodzi.

Patryk Wacławiak / BAM

W 2024 roku Łódzkie Towarzystwo Strzeleckie „Bractwo Kurkowe” obchodzi wyjątkowy jubileusz –… więcej

Kontakt