Prezydent Hanna Zdanowska, która uczestniczyła w wigilii wraz ze swoimi zastępcami – pierwszym wiceprezydentem Adamem Pustelnikiem i wiceprezydentem Adamem Wieczorkiem, podkreśliła, że dla niej wszyscy łodzianie są „jedną wielką rodziną”.
- Chciałabym przede wszystkim życzyć wam zdrowia, bo ono jest najważniejsze i nawet jeśli przychodzą trudne chwile, to kiedy mamy zdrowie, jesteśmy w stanie sobie z nimi poradzić. I chcę życzyć wam nadziei, nadziei na lepsze jutro, bo wierzę, że ta nadzieja da nam szansę zmienić nasz świat na lepszy - - mówiła Hanna Zdanowska, Prezydent Miasta Łodzi. – Mam nadzieję, że w waszych sercach zabłyśnie choć odrobina radości, że te święta możecie spędzić wspólnie, razem przy tym wielkim, wigilijnym stole.
Miejska Wigilia miała charakter ekumeniczny - wzięli w niej udział duchowni różnych wyznań chrześcijańskich. Metropolita łódzki kardynał Grzegorz Ryś życzył zebranym, by pamiętali, że Jezus ich potrzebuje.
- Bo chyba nie ma nic gorszego dla człowieka niż moment, w którym pomyśli, że nie jest już nikomu do niczego potrzebny. Choćby więc wam wszyscy na świecie mówili, że nie jesteście do niczego potrzebni, to Jezus was zawsze potrzebuje – mówił kardynał Grzegorz Ryś.
Podobnie jak w latach ubiegłych tegoroczna wigilia zorganizowana była w dwóch formach: stacjonarnej w Hali EXPO (al. Politechniki 4), gdzie w niedzielę 24 grudnia o godz. 12 przy wspólnym stole zasiadło ponad 800 osób oraz mobilnej – skierowanej do osób potrzebujących, przede wszystkim tych, które mają trudności z samodzielnym wychodzeniem z domu i nie mogły wziąć udziału w spotkaniu; do ich domów wolontariusze dostarczyli w przeddzień wigilii ponad 200 paczek ze świątecznymi potrawami.
- To druga stacjonarna wigilia miejska po okresie pandemii. Jest ona dwa razy większa niż przed rokiem. Zapisy mieliśmy na wszystkie 800 miejsc przy naszym stole, ale przyszli też mieszkańcy, którzy nie byli wcześniej zapisani. Nikogo nie wypraszamy i dla nikogo nie zabrakło jedzenia - powiedział Piotr Kowalski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Łodzi.
Za przygotowanie wszystkich potraw, dostarczenie paczek ze świątecznymi potrawami do potrzebujących oraz całą oprawę wigilii w Hali EXPO odpowiadało Centrum Służby Rodzinie, w którego kuchni ulepiono m.in. 4 tys. pierogów z kapustą i grzybami oraz 500 litrów czerwonego barszczu. Do stołów podawali wolontariusze – wśród nich również pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej.