Niekompetencja PGE nie zna granic. Dlaczego autobusy elektryczne dalej nie jeżdżą na zaplanowanych trasach?

W dniu dzisiejszym (28.03) radni Rady Miejskiej mówili o problemie z punktami ładowania autobusów elektrycznych.

2 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (2)

Marcin Hencz, radny Rady Miejskiej w Łodzi: W zeszłym roku miasto kupiło 17 autobusów elektrycznych. Był to zakup dofinansowywany. Gdyby nie zapewnienia ze strony państwa w zakresie elektro-mobilności, to miasto najprawdopodobniej nie zdecydowałoby się na pozyskanie autobusów. Tym bardziej zadziwiające jest to, że dostaliśmy pieniądze, by autobusy kupować, a z drugiej strony połowa stacji elektrycznych nie została uruchomiona. Zgodnie z ustaleniami PGE punkty ładowania powinny zostać oddane półtora roku temu. Opóźnienia mogą zadziwiać z punktu widzenia prywatnego odbiorcy, ale niestety miasto do nich przywykło. Praktycznie przy każdej inwestycji spółka ma opóźnienie. Mamy do czynienia z wyższym poziomem chaosu. Szybkie podjęcie działań jest konieczne. Łódź zamówiła kolejne autobusy elektryczne. Jeśli stacje będą pojawiać się w takim tempie jak dotychczas, to obawiam się, że szybko komunikacji nie zmodernizujemy.

Krzysztof Makowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: Jeżeli spojrzymy na wszystkie inwestycje, które były realizowane to zobaczymy, że PGE nie wywiązało się z żadnego zadania na czas. Łodzianka, Tunel Hasa oraz ul. Nawrot. To tylko przykłady. Nie wiemy czy to celowa destrukcja, czy niekompetencja ze strony PGE. Przypomnę, że tego typu inwestycje uzgadniane są z wyprzedzeniem. Nie chcemy doszukiwać się specjalnie wymierzonych w nas działań. Możemy z tego miejsca apelować do PGE, żeby wykazało większe zdecydowanie przy podejmowaniu decyzji i wykonywało zadania terminowo. Elektro-mobilność wygląda dobrze na papierze, ale jak przychodzi do realizacji, to spółka ze 100% kapitałem państwowym nie jest w stanie wywiązać się z planów rządowych.

Damian Raczkowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: Trzy stacje z sześciu nie funkcjonują. Połowa autobusów elektrycznych zakupionych przez miasto nie kursuje. To nie jest nasza wina. Mamy problem z państwową spółką PGE. Warto zaznaczyć, że remonty, które odbywają się w mieście zawsze uzgadniane są z partnerami. Dzisiaj stoimy przed państwem kolejny raz. Rok temu komunikowaliśmy o problemach PKP. Za poprowadzenie przyłączy do nowo powstałych stacji odpowiadało PGE. Z czego wynikają problemy między dwiema spółkami? Tego nie wiemy. Naszym celem jest jedno. Zaapelowanie do PGE oraz innych spółek państwowych. Nie róbcie nam na złość. Informujcie nas o swoich problemach. Na chwile obecną nie znamy terminów oddania stacji ładowania autobusów elektrycznych.

Polecane aktualności

10. rocznica kanonizacji Papieża-Polaka

Patryk Wacławiak / BAM

W 10. rocznicę kanonizacji Świętego Jana Pawła II – pamiętamy o Honorowym Obywatelu Miasta Łodzi.… więcej

Pamiętamy i będziemy pamiętać! 84. rocznica Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

„Piąta rano. Od świtu dzień zaczął się szczególnie. Wyjazd karetką więzienną w celkach (straszne!).… więcej

Rusza akcja "5 dla Ziemi"

MM / KS

Organizatorami tej charytatywnej inicjatywy z okazji zbliżającego się Dnia Ziemi (22 kwietnia) są… więcej

Kwiaty na imieniny Marszałka. Łodzianie złożyli hołd Józefowi Piłsudskiemu

Tomasz Walczak / BRP

Dochowując corocznej imieninowej tradycji członkowie Społecznego Komitetu Pamięci Józefa… więcej

Łódź na konferencji inaugurującej projekt „Partnerstwo: Środowisko dla Rozwoju”

MM / KS

Wydarzenie zostało zorganizowane pod egidą Ministerstwa Klimatu i Środowiska. więcej

Kontakt