- W najbliższym czasie będziemy musieli zabezpieczyć środki transportowe. Wojewoda poprosił o zarezerwowanie kilkunastu autobusów do przewozu osób chorych i transportu pacjentów między szpitalami. W obecnej, napiętej sytuacji organizowanie strajku przez MPK jest bardzo złą decyzją – uznała przewodnicząca Antonina Majchrzak.
- Dzisiaj rano łódzkie dzieci musiały dojechać do szkół bardzo zatłoczonymi autobusami i tramwajami – powiedziała Emilia Susniło-Gruszka, radna Klubu Radnych KO.
- Na ulice wyjechał jedynie co trzeci pojazd. Naprawdę nie chodzi o wygodę, tylko o bezpieczeństwo, które powinno być dla wszystkich priorytetem. W bardzo zatłoczonych środkach komunikacji miejskiej łatwiej jest zarazić się wirusami i bakteriami. Apelujemy do kierowców autobusów i motorniczych, aby nie ryzykowali zdrowia łodzian. Miasto dokłada wszelkich starań, aby pojazdy MPK były bezpieczne. Od dwóch tygodni około 900 środków transportu jest codziennie dezynfekowanych – dodała radna Emilia Susniło-Gruszka.
- Wielokrotnie na Komisjach Transportu i Ruchu Drogowego Rady Miejskiej rozmawialiśmy o sytuacji w łódzkim MPK – poinformował Tomasz Kacprzak, przewodniczący Komisji Ładu Społeczno-Prawnego.
- Obecnie istnieje zagrożenie zarażenia koronawirusem i wirusem grypy. W województwie łódzkim na powikłania pogrypowe zmarła uczennica piątej klasy. Podejmowanie akcji strajkowej przez MPK w aktualnej sytuacji jest bardzo nieodpowiedzialne. Żałuję, że Komisja Międzyzakładowa NSZZ Solidarność MPK Łódź nie wstrzymała się z protestem. Rozumiem, że kierowcy walczą o podwyżki, ale nie powinni w taki sposób. Dzisiaj rano autobusy były bardzo zatłoczone. Teraz trwa kapania wyborcza, w tym okresie związki zawodowe powinny pohamować strajk. Lepiej usiąść przy stole i porozmawiać, niż na polityczne zamówienie organizować akcje protestacyjne. Łodzianie nie mogą być zakładnikami żadnego sporu. Takie zachowanie jest zupełnie niepotrzebne. Zarząd MPK zaproponował konkretną podwyżkę, która została odrzucona. Związki zawodowe MPK prowadzą bardzo nieodpowiedzialną politykę. Apelujemy do związkowców o opamiętanie się – dodał przewodniczący Tomasz Kacprzak.