Rajmundalia. Imieniny twórcy Łodzi Przemysłowej

Kosz żółto-czerwonych kwiatów pojawił się przed rzeźbą Rajmunda Rembielińskiego, która znajduje się na rogu alei Politechniki i ulicy Rajmunda Rembielińskiego właśnie. Kwiaty jednemu z najważniejszych twórców Łodzi Przemysłowej złożyli wiceprezydent miasta Adam Wieczorek, przewodniczący łódzkiej Rady Miejskiej Marcin Gołaszewski, przewodnicy i młodzież z pobliskich szkół - Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Łodzi oraz Liceum Politechniki Łódzkiej. Okazja ku temu była wyśmienita, gdyż 29 maja, a więc w najbliższą niedzielę obchodzone są imieniny Rajmunda. W Łodzi to tzw. Rajmundalia, czyli przypomnienie o jednej z najważniejszych osób w nowożytnej historii naszego miasta.

Rajmund Rembieliński, Fot. Patryk Wacławiak/UMŁ
7 zdjęć
ZOBACZ
ZDJĘCIA (7)

- Rajmund Rembieliński był niesamowitym człowiekiem. Chyba o niewielu osobach można powiedzieć, że były takimi wizjonerami. Wyobraźmy sobie XIX wiek, 1820 rok, przyjeżdża człowiek i mówi: to tutaj jest potencjał żeby stworzyć coś wielkiego. Zaczyna wyznaczać przestrzeń i ją dzielić, określać jakie parametry będzie spełniała ona spełniała, jakie możliwości stwarza i w pełni je wykorzystuje. To m.in. dzięki niemu powstało to miasto w tym wymiarze w jakim dzisiaj je widzimy. Mając ograniczone możliwości stworzył ogromny mechanizm, który przełożył się na sukces naszego miasta. To osoba niewątpliwie zasłużona dla Łodzi. Rajmund Rembieliński powinien mieć przynajmniej jedna swoją godzinę na lekcjach historii w naszych szkołach - powiedział wiceprezydent Łodzi Adam Wieczorek.

- Rajmund Rembieliński był intendentem w wojskach napoleońskich, później prefektem w Płocku. Miał 40 lat gdy jako prezes komisji województwa Mazowieckiego dostąpił zaszczytu tworzenia osad włókienniczych na terenie Królestwa Polskiego. To ono wyznaczyło te osady: Zgierz, Pabianice, Turek, Gostynin… Jak widać po tych i podobnych miejscowościach nie do końca to się udało. Ale dzięki jego zaangażowaniu, m.in. gotów był zastawić swój majątek w Krośniewicach jako zabezpieczenie pożyczki dla jednego z pierwszych fabrykantów, rozwijało się nasze miasto - dopowiedziała łódzka przewodniczka Elżbieta Pędziwiatr.

Rajmund Rembieliński  jako prezes Komisji Województwa Mazowieckiego Królestwa Polskiego  w 1820 roku dokonał objazdu po województwie, czego efektem było utworzenie planu jego uprzemysłowienia. Po wizycie w Łodzi w lipcu, wstępnie określił zasady regulujące obszar zabudowy Starego Miasta oraz przyszłego osiedla sukienniczego, wyznaczenia miejsca na Nowy Rynek  oraz określenia przebiegu przyszłych ulic, w tym nowego traktu piotrkowskiego (ul. Piotrkowskiej)  na terenie Nowego Miasta.

Efektem służbowej podróży Rembielińskiego było wydanie 18 września 1820 roku przez  Namiestnika Królestwa Polskiego Józefa Zajączka zarządzenia, na mocy którego na terenie miast rządowych mogły powstawać osady fabryczne przeznaczone dla tzw. fabrykantów (sukienników, tkaczy, prządków). Zostały w ten sposób stworzone warunki rozwoju przemysłu włókienniczego na terenie Królestwa Polskiego.

Łódź doskonale nadawała się na zlokalizowanie w jej granicach osady sukienniczej. Składało się na to wiele czynników tj.:

  • dogodne położenie geograficzne zapewniające obfitość wód powierzchniowych na potrzeby technologiczne;
  • łatwy dostęp do materiałów budowlanych (drewno z pobliskich lasów i cegły z licznych cegielni);
  • położenie na trakcie handlowym (Łęczyca - Piotrków).

Powyższe atuty sprawiły, że w oparciu o zarządzenie z 1820 roku,  w dnia 30 stycznia 1821 roku Komisja Rządowa Spraw Wewnętrznych i policji na wniosek Rajmunda Rembielińskiego - Prezesa Komisji Województwa Mazowieckiego, zezwoliła na utworzenie osady przemysłowej w Łodzi.

Wkrótce do miasta zaczęli przybywać pierwsi tkacze z Grünbergu (Prusy), a w przeciągu zaledwie pół roku, było już ich w Łodzi kilkunastu. Zachęcające zdają się być warunki, na których przyjmowano nowych osadników. Każdy bowiem, kto dowiódł swych tkackich umiejętności przed burmistrzem miasta i zdecydował się osiedlić w jego granicach, otrzymywał 3-morgową działkę i materiał niezbędny do wybudowania domu, a także pożyczki pieniężne. Wszystko to sprawiło, że Łódź szybko wyrosła na znaczącą osadę fabryczną.

Polecane aktualności

100-lecie powołania Świętej Faustyny, patronki Łodzi. W parku „Wenecja” zorganizowano jubileuszową zabawę

Tomasz Walczak / BRP

29 czerwca 1924 roku podczas jednej z zabaw plenerowych w ówczesnym parku Wenecja w Łodzi Helena… więcej

Czwartki na Wesoło

Robert Kowalczyk / MOPS

Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej w Łodzi serdecznie zaprasza dzieci wraz z opiekunami na… więcej

Łódź poprzez wieki. Już niebawem premiera III tomu monografii naszego miasta

Tomasz Walczak / BRP

20 czerwca na rynku wydawniczym ukaże się III tom monografii Łodzi „Łódź poprzez wieki. Historia… więcej

"Uciekli do Mandżurii". W pasażu Schillera stanęła wystawa poświęcona Zbrodni Katyńskiej

Tomasz Walczak / BRP

Do 28 czerwca w pasażu Schillera będzie można obejrzeć wystawę „Uciekli do Mandżurii”, której celem… więcej

Wiwat Bractwu Kurkowemu! 200 lat najstarszej organizacji społecznej w Łodzi.

Patryk Wacławiak / BAM

W 2024 roku Łódzkie Towarzystwo Strzeleckie „Bractwo Kurkowe” obchodzi wyjątkowy jubileusz –… więcej

Kontakt