Blackout to utrata zasilania na znacznym obszarze. To sytuacja, która w dobie powszechnego dostępu do elektryczności i internetu jest dla rozwiniętych społeczeństw sytuacją ekstremalną. Rozległa awaria sieci elektroenergetycznej to nie romantyczny wieczór przy świecach, ale trudne do wyobrażenia odcięcie od wszelkich urządzeń w domu, na ulicy, sklepie, szkole, stacji paliw, banku, szpitalu, więzieniu i in. To brak światła, wody, ciepła, lekarstw i komunikacji. W wymiarze społecznym to rozpad lub relatywizacja zasad etycznych, chaos informacyjny, radykalna zmiana organizacji życia, gdzie wartościami stają się praktyczne umiejętności. Z drugiej strony przedłużający się kataklizm może stać się uwolnieniem od wszechobecnych mediów, swoistym „punktem zero”, szansą na tworzenie nowego porządku i nowych idei.
Dla twórców spektaklu blackout staje się pretekstem do rozważań o człowieku XXI w., do namysłu nad jego kondycją i zweryfikowania, co w sytuacji „końca świata” staje się impulsem do działania: lęk, agresja, osobista podróż, a może troska o innych? Czym są siły, które decydują o człowieczeństwie i woli przetrwania? Czy poczucie krańcowości będzie impulsem do miłości, rozpaczy, społecznego rozpadu, a może do osobistej wiwisekcji?
Autor: Marta Sokołowska
Reżyseria: Katarzyna Kalwat
Obsada: aktorzy Teatru Powszechnego w Łodzi i Komuny Warszawa