Kolejny trup z szafy Tomaszewskiego. Czy łodzianie po raz kolejny zapłacą za nieodpowiedzialność byłego wiceprezydenta?

Dzisiaj odbyła się konferencja radnych Rady Miejskiej na której mówili o źle przygotowanej inwestycji przez wiceprezydenta Tomaszewskiego.

2 zdjęcia
ZOBACZ
ZDJĘCIA (2)

Tomasz Kacprzak, radny Rady Miejskiej w Łodzi: Wakacje się kończą, a my mamy złą informację dla mieszkańców Łodzi. Pojawił się kolejny trup z szafy byłego wiceprezydenta Tomaszewskiego. W 2009 r. była podpisana umowa na budowę dwóch bloków komunalnych na Olechowie. Wszyscy się cieszyli. Wielu mieszkańców czekało na nowe mieszkania. Kiedy oddanie inwestycji się opóźniało, miasto zaczęło naliczać kary umowne. Później okazało się, że ta inwestycja była bardzo źle przygotowana. Władza nie zadbała o połączenie energetyczne i kanalizacyjne. Po latach bojów w sądzie miasto zawrze ugodę z inwestorem w kwocie 45 mln zł. Ufaliśmy materiałom przygotowanym przez poprzednią władzę. Gdybyśmy od początku wiedzieli, że są one błędne, spór zakończyłby się dużo szybciej. Władza od początku dbała o interes mieszkańców. Mamy nadzieje, że to ostatni rachunek z czasów Włodzimierza Tomaszewskiego.

Agnieszka Wieteska, radna Rady Miejskiej w Łodzi: Pan minister Tomaszewski obiecywał ogromne pieniądze na remont kamienic, jeśli mieszkańcy Łodzi go wybiorą. Z funduszu żadna złotówka nie popłynęła do miasta. Natomiast po raz kolejny łodzianie muszą zapłacić za nieudolność ministra Tomaszewskiego, z czasów, kiedy był wiceprezydentem Łodzi. Na najbliższej sesji jako radni będziemy musieli przekazać 45 mln zł na ugodę z firmą Remobud. Jeśli nie uda zawrzeć się porozumienia, to miasto będzie musiało zapłacić z tytułu przegranej sprawy w sądzie 145 mln zł. Są to ogromne pieniądze dla miasta. Gdybyśmy nie musieli ich przekazywać w tak bezsensowny sposób, to moglibyśmy wyremontować kilkanaście szkół, albo DPS. Jeśli w Łodzi sprzątamy przez kilkanaście lat trupy z szafy wiceprezydenta Tomaszewskiego, to pomyślmy, ile będziemy musieli sprzątać po 8 latach PiS.

Damian Raczkowski, radny Rady Miejskiej w Łodzi: Trudno uwierzyć w to, że mija 13 lat, od kiedy ta sprawa się zaczęła, a dopiero dzisiaj de facto się kończy. Miasto podjęło decyzje, że lepiej jest zapłacić 45 mln w ramach ugody, niż 145 mln zł, które może zasądzić sąd. Władza dążyła do jak najkorzystniejszego rozwiązania tej sprawy. Zabiegaliśmy o opinie u specjalistów, biegłych oraz budowlanych. Każda z wydanych opinii mówiła wprost. Wina leży po stronie tamtejszej władzy. Przypominam, że pan Włodzimierz Tomaszewski będzie kandydatem w zbliżających się wyborach. Mamy nadzieje, że łodzianie zastanowią się, czy warto na niego oddać głos.

Polecane aktualności

Pamięć o Marszałku

Tomasz Walczak / BRP

Z okazji przypadającej 12 maja 89. rocznicy śmierci Marszałka Józefa Piłsudskiego złożono kwiaty… więcej

Odebrano im dzieciństwo. Przywracamy im pamięć.

Tomasz Walczak / BRP

Narodowy Dzień Zwycięstwa - 8 maja to również Święto Dzieci Wojny. W Łodzi, przed Pomnikiem… więcej

Witaj Maj, piękny Maj

Andrzej Janecki / BAM

Mszą św. sprawowaną w intencji Ojczyzny w bazylice archikatedralnej rozpoczęły się wojewódzkie… więcej

Wiwat Biało-Czerwona!

Katarzyna Zielińska / Oddział Dziedzictwa Łodzi

Marsz ze 123-metrową flagą Polski uświetnił obchody Dnia Flagi Rzeczypospolitej Polskiej.… więcej

10. rocznica kanonizacji Papieża-Polaka

Patryk Wacławiak / BAM

W 10. rocznicę kanonizacji Świętego Jana Pawła II – pamiętamy o Honorowym Obywatelu Miasta Łodzi.… więcej

Kontakt