Rodziny zastępcze specjalistyczne, zwłaszcza te, które opiekują się dziećmi ciężko chorymi, biorą na siebie wielką odpowiedzialność za los drugiego człowieka. Mierzą się na co dzień z wyzwaniami, których większość z nas nawet nie potrafi sobie wyobrazić. A one każdego dnia wstają i starają się, by ten świat był dla ich chorych dzieci miejsce przyjaznym, pełnym miłości i akceptacji. Czasami jednak nawet największe bohaterki i najbardziej dzielni bohaterowie codzienności potrzebują wsparcia. Ludzkich gestów życzliwości i solidarności. Bycia w płaczu i milczeniu.
Dlatego pokażmy Agnieszce, że w tych trudnych chwilach jesteśmy z nią. Że wierzymy w moc miłości. Że trzymamy kciuki za zdrowie Alanka i za jej matczyną siłę. Niech wie, że jesteśmy przy niej myślami i życzeniami.
Zostawcie znak w komentarzach. Agnieszkę czeka kolejna noc na szpitalnym oddziale. Bądźmy tam razem z nią.