Akcja rozpoczęła się przed laty we Wrocławiu, obecnie Łódź jest drugim miastem w kraju pod względem licznym zaangażowanych w nią placówek edukacyjnych. - Przede wszystkim dziękuję wszystkim dyrektorom szkół i przedszkoli biorących udział w akcji, uczniom i ich rodzicom. Łódź i jej mieszkańcy słyną z wrażliwości i empatii, zawsze chętnie się dzielą z potrzebującymi za co wszystkim serdecznie dziękuję - powiedział Tomasz Trela, wiceprezydent Łodzi, dodając: - Bardzo się cieszę, ze ta wspaniała akcja jest także w Łodzi, ponieważ najważniejsze w niej jest edukacja i promocja rodzicielstwa zastępczego. To są wspaniałe rodziny, pełne ciepła miłości, dające dzieciom to wszystko czego nie mogły dostać w rodzinnym domu. Nie ze swojej winy.
Inicjatorkami łódzkiej akcji "Aniołkowe granie" były Dominika Sznajder, dyrektor przedszkola nr 90 oraz Ewa Morzyszek-Banaszczyk, dyrektor SP 137. - Zaczęło się od przyjacielskich kontaktów z wrocławskimi nauczycielami, najpierw obserwowaliśmy akcję, a od ubiegłego roku organizujemy w Łodzi – mówiła Ewa Morzyszek-Banaszczyk, dodając: - Przed rokiem pomogliśmy czwórce dzieci w dużej potrzebie, w tym mamy do obdarowania już 44 dzieci w wieku od trzech do osiemnastu lat.
Dominika Sznajder podkreśliła, że jest dumna ze swoich przedszkolaków, ich rodziców i wszystkich, którzy się angażują w "Aniołkowe granie": - Jestem przekonana, że za rok będzie nas jeszcze więcej co mnie bardzo cieszy.
21 stycznia 2019 roku dzieci i młodzież z placówek zaangażowanych w akcję specjalnie dla dzieci z rodzin zastępczy da koncert, będzie też przedstawienie, a całość odbędzie się Sali kameralnej Teatru Wielkiego. Będzie aniołkowo i na pewno wzruszająco.