W pierwszej fazie turnieju kibice w Łodzi mogli obejrzeć sześć spotkań, w tym trzy z udziałem Polski. Podopieczni Jacka Magiery w grupie A zajęli jednak dopiero trzecie miejsce i musieli się wyprowadzić z naszego miasta. W pierwszym spotkaniu fazy pucharowej biało-czerwoni zmierzyli się w niedzielę w Gdyni z Włochami, najlepszą drużyną grupy B. Był to ostatni występ Polaków w tych mistrzostwach. Po golu Andrei Pinamontiego z rzutu karnego Włosi wygrali 1:0 i awansowali do ćwierćfinału. W 1/4 zagrają również Kolumbijczycy, którzy w Łodzi, po emocjonującym meczu wyeliminowali Nową Zelandię. W regulaminowym czasie gry spotkanie zakończyło się remisem 1:1. Dogrywka nie przyniosła zmiany rezultatu, a rzuty karne Kolumbia wygrała 5:4.
Dzisiaj o awans do ćwierćfinałów będzie walczyło sześć kolejnych drużyn. W Lublinie Urugwaj zmierzy się z Ekwadorem (godz. 17.30), w Tychach Ukraina zagra z Panamą (godz. 17.30), a w Łodzi Senegal stoczy bój z Nigerią (godz. 20.30). Będzie to ostatni mecz 1/8 rozegrany na stadionie przy al. Piłsudskiego. Później na tym obiekcie odbędą się jeszcze dwa spotkania: jeden ćwierćfinał (7 czerwca) oraz finał (15 czerwca).