Starcie brązowych medalistek poprzedniego sezonu z aktualnymi mistrzyniami kraju było zapowiadane jako hit tej serii spotkań. W tym meczu emocji dostarczył jednak tylko jeden set – ostatni, w którym grano na przewagi. Partie numer 1. i 2. kończyły się natomiast wysokimi wygranymi łodzianek, które okresami demolowały swoje rywalki. Zespół z Polic w pierwszej partii zdobył 19 pkt., a w kolejnej tylko 14. Po tych setach łodzianki rozluźniły się i na kolejnego wyszły zdekoncentrowane, co pozwoliło rywalkom objąć prowadzenie 5:1. Końcówka trzeciej partii należała jednak do łodzianek, które grę na przewagi wygrały 28:26 i mogły się cieszyć z kompletu punktów.
W trzech setach z rywalkami uporały się również zawodniczki Grota Budowlani. Mecz w Pile miał jednak zupełnie inny ciężar gatunkowy, a jego stawką były pierwsze punkty w bieżących rozgrywkach. Zainkasowała je ekipa z Łodzi, która dzięki wygranej z Eneą PTPS odskoczyła od rywalek z dołu tabeli. Podopieczne Błażeja Krzyształowicza rozegrały do tej pory cztery spotkania, po których mają na koncie trzy oczka. Z takim dorobkiem ekipa Grot Budowlani zajmuje dziesiąte miejsce w tabeli, wyprzedzając #VolleyWrocław i Eneę PTPS. Te ekipy po trzech meczach nie mają żadnego punktu.
Tabelę Tauron Ligi otwiera Developres SkyRes Rzeszów. Ekipa z Podkarpacia po pięciu kolejkach ma komplet 15 pkt. i wyprzedza Energę MKS Kalisz i ŁKS Commercecon (po 10 pkt.). Ten ostatni w następnej kolejce zagra we Wrocławiu (24 października, godz. 18). Do Łodzi po raz drugi w tym sezonie przyjedzie natomiast czwarta w klasyfikacji Stal Bielsko-Biała, która tym razem zmierzy się z Grotem Budowlani (26 października, godz. 20.30).
ŁKS Commercecon – Grupa Azoty Chemik Police 3:0 (25:19, 25:14, 28:26). ŁKS Commercecon: Katarina Lazovic, Klaudia Alagierska, Katarzyna Zaroślińska-Król, Aleksandra Wójcik, Nadja Ninkovic, Britt Bongaerts, Krystyna Strasz (libero). MVP: Katarzyna Zaroślińska-Król.
Enea PTPS Piła - Grot Budowlani 0:3 (22:25, 21:25, 19:25). Grot Budowlani: Julia Nowicka, Monika Fedusio, Anna Lewandowska, Veroniva Jones-Perry, Zuzanna Górecka, Małgorzata Lisiak, Maria Stenzel (libero). MVP: Anna Lewandowska.