Te uczucia wywołało jedno ze spotkań na pływalni przy ul. Styrskiej, gdzie swoje mecze rozgrywa Ecoperla Neptun Uniwersytet Łódzki. W sześciu poprzednich kolejkach beniaminek nie zdobył żadnego punktu, ale do rywalizacji z Arkonią Szczecin przystępował z mocnym postanowieniem opuszczenia ostatniego miejsca w tabeli. Do realizacji tego zadania potrzebne były dwa zwycięstwa w regulaminowym czasie gry. Niestety, do pełni szczęścia zabrakło jednej bramki. Pierwszy mecz z Arkonią gospodarze wygrali 18:14. W drugim po trzech kwartach prowadzili 7:6. Ostatnia część meczu zakończyła się jednak wygraną przyjezdnych 5:4 i zwycięzcę musiały wyłonić rzuty karne, w których łodzianie zwyciężyli 4:2. Remis w regulaminowym czasie gry był jednak równoznaczny ze stratą jednego punktu, dzięki czemu Arkonia utrzymała przedostatnią pozycję. Na trzy kolejki przed końcem rozgrywek (sześć spotkań) szczecinianie mają na koncie sześć punktów – jeden więcej od Neptuna. Walcząc o utrzymanie łodzianie muszą więc szukać następnych zwycięstw. O kolejne powalczą 7 i 8 kwietnia w meczach z Waterpolo Poznań na swojej pływalni.
Ecoperla Neptun Uniwersytet Łódzki – Arkonia Szczecin 18:14 (2:4, 5:3, 5:3, 6:4) i 11:11 (3:2, 1:2, 3:2, 4:5), rzuty karne 4:3. W pierwszym meczu najlepszym zawodnikiem Neptuna został wybrany B. Kośka, w drugim – O. Skrzypiński.
Dwa cenne zwycięstwa odnieśli prowadzący w rozgrywkach waterpoliści ŁSTW Politechnika Łódzka Ocmer. Obrońcy mistrzowskiego tytułu w Zatoce Sportu podejmowali trzecią w tabeli Polonię Bytom. Po wygranych 14:6 i 17:6 podopieczni Edwarda Kujawy praktycznie zapewnili już sobie kolejne złoto. Do zakończenia rozgrywek ŁSTW zagra jeszcze u siebie z Arkonią (7-8 kwietnia) i Waterpolo (26-27 maja). W tych meczach gospodarze będą zdecydowanymi faworytami. W międzyczasie lider zmierzy się też z drugą w tabeli Legią Warszawa. Zespół ze stolicy traci jednak do łodzian siedem punktów, więc nawet dwa zwycięstwa nie wystarcza mu do odrobienia strat.
ŁSTW Politechnika Łódzka Ocmer – WTS Polonia Bytom 14:6 (3:2, 5:1, 4:3, 2:0) i 17:6 (4:1, 2:2, 7:1, 4:2). W pierwszym meczu najlepszym zawodnikiem ŁSTW został wybrany D. Sielski, w drugim – S. Tomicevic.