Konkurs fotograficzny, gra terenowa, przedstawienie pantomimiczne, wywiady i wycieczki - młodzi ludzie w różny sposób rozpracowywali temat dziecka w sytuacji bezwzględnego zagrożenia. W trakcie pracy nad projektem „Dzieci nie ryby i swój głos mają” młodzi ludzie uczyli się o swoim prawie do opieki, troski, spełniania marzeń, a także wyrażania poglądów i osiągania celów. Uczyli się jak mówić aby zostać usłyszanym, jak przekonywać aby zaktywizować rówieśników i dorosłych do wspólnego działania.
Wśród wystąpień wielokrotnie pojawiał się temat ochrony sytuacji dziecka. Anna Maria Wesołowska, sędzia, przedstawiciel Rzecznika Praw Dziecka zachęcała młodzież do zakładania w szkołach np. kącików prawnych. Biskup Adam Lepa przypomniał natomiast o sile wybaczania – nawet tak wielkiej zbrodni, jaką był bez wątpienia obóz na Przemysłowej.
Do młodych ludzi list skierowała prezydent Łodzi Hanna Zdanowska. Pogratulowała szkole projektu, dzięki którym młodzi ludzie mogli sami zmierzyć się z tematem obozu na Przemysłowej. Dzięki własnej pracy i kreatywności mogli zrozumieć, jak cenne jest to wszystko, co odebrane zostało małym więźniom. W uroczystości brali też udział byli więźniowie obozu.
Po uroczystości wmurowano na terenie szkoły „kapsułę czasu”, w której dzieci z SP nr 81 umieściły list do swoich rówieśników z przyszłych 50 lat.