Na szczęście, tuż po narodzinach zamieszkała w wyjątkowym pogotowiu rodzinnym. Takim, w którym dzieją się prawdziwe cuda, w którym dzieci odzyskują poczucie bezpieczeństwa i poznają, czym jest czułość, troska i miłość.
Początkowo prawie wszystkie maluszki po przejściach są emocjonalnie i fizycznie ściśnięte i wycofane. Mają napięcie wypisane na swoich małych buziach i unikają jakiegokolwiek kontaktu. Ale mama zastępcza prowadząca pogotowie rodzinne wie, że któregoś dnia dzieciątka otworzą się na uczucia, a ich ciałka wyraźnie się rozluźnią. I tak właśnie zadziało się również w przypadku Kalinki.
Sytuacja prawna dziewczynki dopiero niedawno została uregulowana. Gdy wyrok się uprawomocni, a mama zastępcza zostanie jej opiekunką prawną, to zgłosi Kalinkę do ośrodka adopcyjnego. A to oznacza, że za kilka tygodni mała joginka pozna swoich przyszłych rodziców adopcyjnych. Mama zastępcza będzie towarzyszyć im w procesie wzajemnego poznawania się i budowania relacji.
Jeśli mieszkasz w Łodzi i chcesz mieć równie wyjątkową pracę, to napisz do nas na Fb. Żeby prowadzić pogotowie rodzinne dla noworodków i niemowląt, nie musisz mieć wielkiego domu. Możesz być singielką/partnerką/żoną/wdową/rozwódką. Możesz mieć lat 30, ale i 60+. Niezależnie od wieku, wykształcenia, sytuacji rodzinnej i materialnej jesteś u nas mile widziana/-y.
*Imię dziewczynki zostało zmienione.