W skoku wzwyż bezkonkurencyjny był Sylwester Bednarek, który kilka dni wcześniej w Bańskiej Bystrzycy skoczył 2.33 i z Kanadyjczykiem Derekiem Drouinem otwierał tegoroczne listy najlepszych skoczków. W Toruniu jako jedyny w pierwszych próbach zaliczył 2.15, 2.20, 2.24 i 2.27. Później zmierzył się z wysokością 2.30, jednak po dwóch nieudanych podejściach zrezygnował z dalszego skakania. Mógł sobie na to pozwolić, gdyż miał już zapewnione zwycięstwo w konkursie. Drugie miejsce zajął Japończyk Naoto Tobe (2.20), a trzecie Chińczyk Wang Yu (2.15).
Drugie miejsce w biegu na 800 m zajął Adam Kszczot, który po serii ośmiu halowych zwycięstw z rzędu musiał tym razem uznać wyższość Nicholasa Kipkoecha. Kenijczyk uzyskał czas 1:46.34, a Polak 1:46,44. Na czwartym miejscu ukończył rywalizację drugi biegacz RKS - Mateusz Borkowski. Podopieczny Stanisława Jaszczaka czasem 1:47.11 ustanowił swój nowy rekord życiowy i wypełnił minimum PZLA na Halowe Mistrzostwa Europy, które na początku marca odbędą się w Belgradzie.