- Wielka impreza piłkarska zbliża się wielkimi krokami. To ważne wydarzenie dla naszego miasta, w którym odbędzie się m.in. mecz otwarcia i finał tej imprezy. Myślę, że jeszcze kilka lat temu - gdy budowaliśmy ten stadion i nowe obiekty sportowe - nikt nie przypuszczał, że może nam przypaść prawo organizacji tak wielkiego wydarzenia. A jednak się udało. Od kilku miesięcy grupa kilkudziesięciu osób pracuje nad tą imprezą. Jesteśmy w stałym kontakcie z Polskim Związkiem Piłki Nożnej oraz z przedstawicielami FIFA i dzisiaj można powiedzieć, że wszystko jest na bardzo dobrej drodze, by te mistrzostwa w pełni się udały – powiedział w poniedziałek na konferencji prasowej wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Dodał, że miasto ma pieniądze na odpowiednie przygotowanie stadionu przy al. Piłsudskiego i obiektu przy ul. Minerskiej, gdzie będzie treningowe zaplecze dla uczestników turnieju. O tym, kto w pierwszej fazie turnieju zagra w Łodzi dowiemy się w nadchodzącą niedzielę. Tego dnia w Gdyni odbędzie się ceremonia losowania grup mistrzowskich, a dwa dni później rozpocznie się sprzedaż biletów. Najtańsze będzie można kupić już za 10 zł. - To pokazuje, że również FIFA położyła ogromny nacisk na dostępność biletów, by każdy obiekt był wypełniony fanami piłki nożnej. Nam zależy na tym, żeby na meczach było dużo młodzieży – dodał Trela. Szczegółowe informacje na temat dystrybucji biletów można znaleźć tutaj.
O tytuł najlepszej piłkarskiej ekipy świata w kategorii U-20 rywalizować będą 24 drużyny. Nie wszystkim faworytom udało się jednak przebrnąć kwalifikacje. - W eliminacjach nastąpiły dwie wielkie sensacje. Nie będzie Brazylii, która w finałach mistrzostw Ameryki Południowej z udziałem sześciu drużyn zajęła dopiero piąte miejsce. Nie będzie też żadnego z finalistów dwóch poprzednich Mundiali. Zabraknie broniącej tytułu Anglii, a także takich gigantów futbolu jak Hiszpania i Niemcy, którzy nie awansowali nawet do strefy, w której wyłaniali się uczestnicy tegorocznych mistrzostw – podkreślił dyrektor Wydziału Sportu Marek Kondraciuk.
Europę na mistrzostwach reprezentować będą: Polska, Francja, Włochy, Norwegia, Portugalia i Ukraina. Z Ameryki Południowej przyjadą: Argentyna, Kolumbia, Ekwador i Urugwaj, a ze strefy Concacaf: Honduras, Meksyk, Panama i USA. Przez azjatyckie eliminacje przebrnęły: Japonia, Korea Południowa, Katar i Arabia Saudyjska, a w Afryce awans wywalczyły zespoły Mali, Nigerii, Senegalu i RPA. Stawkę uczestników uzupełnią Nowa Zelandia i Tahiti.
Od wielu lat największe sportowe imprezy świata są organizowane przy wsparciu wolontariuszy. Nie inaczej będzie podczas nadchodzących MŚ U-20, których integralną częścią będzie wolontariat. - Swoje działania zaczęliśmy 18 września 2018. Do 31 grudnia trwał pierwszy etap, podczas którego przez stronę Łączy nas piłka zgłaszali się chętni do udziału w wolontariacie. W formularzu zgłoszeniowym wskazywali m.in. jakie mają doświadczenie, co ich motywuje do pracy i w jakim obszarze by się widzieli. Wybór był duży, bo nasi wolontariusze będą współdziałali z organizatorem w 13 obszarach – poinformowała Katarzyna Luzyńczyk, łódzki koordynator ds. wolontariatu.
Podczas naboru w Łodzi zgłosiło się niemal 500 osób zainteresowanych pracą wolontariusza w trakcie mistrzostw. To największa liczba w kraju. - Ponad 60 procent to osoby młode, w wieku licealnym i studenci. Mamy jednak również osoby czynne zawodowo oraz emerytów. Rekordzista ma 91 lat. To potwierdza, że na działalność w wolontariacie i na pomoc innym nigdy nie jest za późno – dodała Luzyńczyk.
Tegoroczne MŚ U-20 będą już 22. w historii, jednak do Europy ta impreza zawita dopiero po raz piąty. Wcześniej na Starym Kontynencie o prymat w tej kategorii wiekowej walczono w: 2013 w Turcji, 2005 w Holandii, 1991 w Portugalii i w latach 80-tych w ówczesnym Związku Radzieckim. Czterokrotnie - 1979, 1981, 1983 i 2007 - w tych mistrzostwach uczestniczyła też reprezentacja Polski. Gwiazdami wcześniejszych MŚ U-20 byli m.in. Diego Maradona i Leo Messi. Ich następców już wkrótce będzie można oglądać w Łodzi.