Pojawili się tam w czwartek nie tylko młodzi adepci rugby, lecz również przedstawiciele władz miasta i Polskiego Związku Rugby. - Cieszę się, że możemy w tej szkole, na tym boisku promować międzynarodowe wydarzenie, które będzie wkrótce odbywało się w Łodzi. Kilka miesięcy temu rozmawialiśmy z PZR o organizacji ME w rugby siódemek i udało nam się dojść do porozumienia - powiedział pierwszy wiceprezydent Łodzi Tomasz Trela.
Dodał, że współpraca miasta z PZR znakomicie się układa. - Jesteśmy już po meczu reprezentacji Polski na stadionie przy al. Piłsudskiego. Teraz przy al. Unii będą mistrzostwa Europy siódemek, a jesienią kolejny mecz piętnastek przy Piłsudskiego. Wszystko po to, by promować rugby i nasze miasto. W tym celu wykorzystujemy też znakomite boisko w tej fantastycznej szkole. Robimy to po to, by pokazać, że rugby jest obecne nie tylko na dużych obiektach - wyjaśnił Trela.
Dyrektor Gimnazjum nr 41 Mariola Ignatowska nie kryła dumy z faktu, że w budowę szkolnego boiska przystosowanego do gry w rugby zaangażowali się nauczyciele i okoliczni mieszkańcy. - Obiekt powstał z budżetu obywatelskiego, czyli dzięki społeczności naszego osiedla. Jesteśmy z tego bardzo dumni i cieszymy się, że możemy gościć na nim tak wspaniałych młodych sportowców, którzy rozwijają pasję rugby i sławią ją na terenie Łodzi oraz całej Polski. Mamy już bardzo wiele sukcesów, a zawdzięczamy to naszemu trenerowi Szymonowi Walczakowi, który od początku walczył o boisko do rugby. Dzięki niemu mamy to boisko i wspaniałych zawodników - powiedziała Ignatowska.
Zawodnicy, o których wspomniała, rozegrali w czwartek mini turniej mistrzostw Europy. Wcześniej odbył się jednak pokazowy pojedynek rugby tag, w którym wziął udział prezydent Trela. Wystąpił w koszulce reprezentacji Polski z numerem 12. Otrzymał ją od przedstawicieli PZR. - W zespole jest to taki numer przełamujący. Zawodnik z dwunastką gra na pozycji ataku i jest odpowiedzialny za najważniejsze akcje w meczu. Myślę więc, że jest to dobry numer dla pana prezydenta - powiedział Robert Małolepszy z PZR.
Miłe niespodzianki przygotowano też dla młodych rugbistów. Spotkanie odbyło się w Dniu Dziecka, więc oprócz okolicznościowych życzeń uczniowie otrzymali: słodycze, promocyjne gadżety Łodzi, piłki do rugby oraz bilety na ME w siódemkach, czyli olimpijskiej odmianie rugby.
Drugi turniej cyklu Rugby Europe Sevens Grand Prix Series 2017 zostanie rozegrany 10 I 11 czerwca na stadionie przy al. Unii Lubelskiej 2 w Łodzi. Oprócz Polski w tegorocznej edycji występuje m.in. czterech uczestników Igrzysk Olimpijskich Rio 2016: Anglia (wicemistrz z Rio), Walia, Francja i Hiszpania. Stawkę uczestników uzupełniają: broniąca mistrzostwa Europy Rosja, Niemcy, Portugalia, Hiszpania, Gruzja, Włochy, Irlandia i Belgia. Zmagania rozpoczęły się 3 czerwca w Moskwie. Teraz rywalizacja przeniesie się do Łodzi, a w lipcu odbędą się turnieje w Clermont-Ferrand (Francja) i Exeter (Anglia).