- Deszcz chwilowo przestał padać, ale na torze jest błoto. Jeszcze w czwartek komisarz toru będzie decydował, czy piątkowy mecz się odbędzie, czy też zostanie odwołany. Sobotnie spotkanie dojdzie do skutku, gdyż prognozy są optymistyczne – poinformował honorowy prezes KS Orzeł Witold Skrzydlewski.
- Od rana jesteśmy na naszym torze i na bieżąco monitorujemy sytuację. Na ten moment szansę na rozegranie meczu z ROW oceniam na 50 procent. Ostateczna decyzja zostanie podjęta po przyjeździe komisarza toru. Osobiście uważam, że lepiej przygotować się do meczu sobotniego, a piątek wykorzystać na odpowiednie osuszenie i przygotowanie toru, który powinien być naszym atutem - dodał Widera. Szkoleniowiec zdecydował, że jeśli mecz z ROW dojdzie do skutku, to Orzeł wystąpi w takim samym zestawieniu, jak w wygranym spotkaniu w Gnieźnie.
Podczas czwartkowej konferencji prasowej Witold Skrzydlewski wspomniał o śmierci i pogrzebie toromistrza Jana Piechowskiego, który od wielu lat był związany z łódzkim żużlem. – Pożegnaliśmy go dzisiaj na cmentarzu na Zarzewie. O Janku można powiedzieć, że tu było jego całe życie. Spędzał je na torze. Na starym i nowym stadionie pracował od trzydziestu lat. Był to człowiek niezastąpiony. Zawsze można było na niego liczyć - powiedział Skrzydlewski.
KŻ Orzeł przypomina, że od sezonu 2022 sprzedaż biletów na mecze odbywa się w dni powszednie oraz w dniu meczu na stadionie w kwiaciarni H. Skrzydlewska, a w dni meczowe również w dodatkowo otwartych kasach przy obiekcie. Bilety można nabywać także za pośrednictwem systemu sprzedaży kupbilet.pl. Szczegóły na www.orzel.lodz.pl.