Festiwal Światła to jedna z najważniejszych imprez festiwalowych w Łodzi. Ulice miasta zamieniają się wtedy w otwartą galerię sztuki. Podziwiać można wielkoformatowe projekcje, dla których ekranem są fasady budynków. Prezentowane są też artystyczne instalacje świetlne, iluminacje elewacji historycznych kamienic, wystawy, koncerty, performance. W tym roku tematem przewodnim będzie awangarda. - Rok 2017 jest rokiem awangardy. Ten ruch doskonale wpisuje się w temat naszego festiwalu, bo dużo zmienił w sztukach wizualnych i architekturze. W tym roku chcemy, żeby artyści mieli możliwość tworzenia swoich dzieł w sposób nieograniczony, stąd początek hasła. Chcemy też, aby mogli tak zaprojektować swoje wizje, żebyśmy wspólnie mogli cieszyć się szlakiem awangardy na łódzkiej mapie festiwalowej - wyjaśnia Beata Konieczniak, pomysłodawca festiwalu i członek Rady Fundacji Lux Pro Monumentis.
Przez trzy dni impreza gromadzi około pół miliona zwiedzających. - Mamy nadzieję, że wcześniejsza data festiwalu spowoduje, że będziemy mieć lepsze warunki pogodowe, a w związku z tym liczymy na jeszcze większą frekwencję odwiedzających pokazy. Szacujemy, że w tym roku będzie to nawet siedemset tysięcy osób. Liczymy na gości z Łodzi i spoza naszego miasta - mówi Izabela Zbonikowska, dyrektor Łódzkiego Centrum Wydarzeń.
Na festiwalowej mapie wydarzeń oczywiście znajdzie się ulica Piotrkowska, ale także Park Staromiejski i miejsca, które zostały poddane rewitalizacji, czyli np. okolice dworca Łódź Fabryczna. - Będziemy pokazywać, jak działania twórcze mogą zmieniać miejsca. Chcemy ukazać odmienione miasto nocą i zaprezentować, jak wygląda rewitalizacja światłem po zmroku - tłumaczy Beata Konieczniak.
Do 30 marca trwa konkurs naboru prac na LMF 2017, dotyczy sztuk wizualnych w zakresie animacji i instalacji wielkoformatowych oraz instalacji świetlnych.