Po porażce 2:3 w Rzeszowie podopieczne Michala Maska musiały wygrać w Łodzi, by przedłużyć szansę na awans do finału Ligi Siatkówki Kobiet. Realizację tego zadania rozpoczęły w imponującym stylu, wygrywając pierwszego seta w Atlas Arenie 25:12. Drugi był jednak katastrofalny. Łodzianki po własnych błędach pozwoliły rywalkom uzyskać wysoką przewagę, a w trakcie gry straciły Regiane Bidias. Brazylijka doskonale weszła w mecz, jednak w drugiej partii doznała urazu stawu skokowego i musiała opuścić boisko. Porażka 19:25 i strata Bidias nie nastrajały optymistycznie przed kolejnymi odsłonami. Obawy były jednak na wyrost. ŁKS Commercecon w trzecim secie rozbił rzeszowianki 25:11. W czwartej partii do gry wróciła Bidias, a łodzianki wygrały ją 25:20. Dla zespołu Maska było to już czwarte w tym sezonie zwycięstwo nad Developresem SkyRes, jednak o to najważniejsze trzeba będzie powalczyć w poniedziałek.
ŁKS Commercecon Łódź – Developres SkyRes Rzeszów 3:1 (25:12, 19:25, 25:11, 25:20). ŁKS Commercecon: Katarzyna Sielicka, Ewa Kwiatkowska, Athina Papafotiou, Regiane Bidias, Zuzanna Efimienko-Młotkowska, Izabela Kowalińska, Krystyna Strasz (libero) oraz, Deja McClendon, Dominika Mras, Agata Wawrzyńczyk. MVP: Katarzyna Sielicka.