Finał poprzednich rozgrywek był okazałym zwieńczeniem rywalizacji w LSK. W wypełnionej po brzegi hali im. Józefa „Ziuny” Żylińskiego o tytuł najlepszej drużyny w kraju rywalizowały dwie łódzkie ekipy. Zwycięsko z tego starcia wyszedł ŁKS Commercecon, który po trzech pięciosetowych meczach wygrał finał 3-0 i odebrał złote medale. Srebro przypadło drużynie Grot Budowlani. To już jednak historia…
Po zakończeniu rozgrywek w obu ekipach doszło do wielu zmian kadrowych. W ŁKS Commercecon nie ma już trenera Michala Maska oraz rozgrywających Marty Wójcik i Lucie Muhlsteinowej, przyjmującej Regiane Bidias, środkowej Zuzanny Efimienko-Młotkowskiej oraz atakującej/przyjmującej Agaty Wawrzyńczyk. Zwolnione przez nich miejsca zajęli: trener Marek Solarewicz, rozgrywające Eva Mori (Słowenia) i Nicole Edelman (USA), przyjmujące Katarina Lazovic (Serbia) i Natalia Skrzypkowska oraz środkowa Joanna Pacak. W wicemistrzowskiej drużynie Grot Budowlani kibice nie zobaczą natomiast atakującej Jovany Brakocevic, rozgrywających Femke Stoltenborg i Eweliny Tobiasz, przyjmującej/atakującej Magdaleny Stysiak, środkowej Gabrieli Polańskiej oraz przyjmującej Oliwii Urban. Nowymi twarzami w ligowej kadrze są natomiast: rozgrywające Julia Nowicka i Paulina Bałdyga, przyjmująca Charlotte Leys (Belgia), środkowa Anna Lewandowska oraz atakujące Anastasiya Kraiduba (Ukraina) i Gabi Maciagowski (Polska/Kanada).
Na co stać przebudowane zespoły? O tym przekonamy się dopiero po zakończeniu rozgrywek, które nasze zespoły rozpoczną w sobotę. Mistrzynie Polski jutro o godz. 18 przy al. Unii podejmą Energę MKS Kalisz, a wicemistrzynie kraju zainaugurują sezon wyjazdowym meczem z Bankiem Pocztowym Pałac Bydgoszcz (godz. 17).